Nieśmieszna komedia, pytanie o zło w nas i arcydzieło - Kaja Klimek ocenia seriale

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2020 11:59
Serialowe wybory dorosłych widzów coraz częściej dotyczą animacji. By sprostać ich oczekiwanim platformy streamingowe prześcigają się w propozycjach. Najnowsza z nich "Hoops" raczej jednak nie będzie hitem. 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/Casimiro PT

laptop netflix serial binge watch 1200.jpg
Lato z serialami. Jaka jest "Krainia Lovecrafta"?


- Oglądanie "Hoops" ("Rzut za trzy") odbędzie się beze mnie - deklaruje Kaja Klimek. - To serial o trenerze koszykówki, w małym miasteczku, który dwoi się i troi, żeby jak najszybciej trafić do kadry trenerskiej NBA, ale nie stara się o to by jego drużyna była najlepsza. Ma jeszcze jeden plan, który jest niecenzuralny. Powiem tylko, że dotyczy on nieskończonego basenu, w którym nasz bohater bardzo chce pływać - dodaje. 

Producenci animacji proponują nam spędzenie czasu z postacią niesamowicie antypatyczną, niesympatyczną, mamy ja kochać i nienawidzić. - Nie jest to nowością w serialowych propozycjach, ale tu to nie wypala, ten serial to kółko nieśmiesznego żartu - ocenia gość Czwórki. - Żarty są sztubackie, nic się ze sobą nie klei. Ten serial nie daje spełnienia humorystycznego, to nieśmieszna komedia czyli najgorszy dramat. Nie chce mi się tego dalej oglądać - dodaje.  

Posłuchaj
19:48 czwórka stacja kultura 27.08.2020 seriale.mp3 "Hoops", "The Fall" i "I may destroy you" - Kaja Klimek ocenia seriale (Stacja Kultura/Czwórka)

W ostatnim czasie często wracamy do starszych seriali. Już całkiem dawno temu duży sukcesem okazał się serial "The Fall" ("Upadek") z 2013 roku. - W roli pani detektyw z Belfastu widzimy Gillian Anderson. Towarzyszymy jej w śledztwie, tropieniu przemiłego zbrodniarza - opowiada Kaja Klimek. - Gillian jest wybitną aktorką, tu jest bardzo chłodna, nieokreślona. W serialu pokazana jest na tropie seryjnego mordercy i gwałciciela, ale fascynacja zbrodnią ma u niej głębszy wymiar, nie zawsze zdrowy - to jest bardzo uwodzicielskie - dodaje.

- Fabuła tej opowieści wciąga. Tworzy się rywalizacja miedzy panią detektyw, a zbrodniarzem.
Obie postaci są świetnie zagrane. Scenariusz nie zapowiada fajerwerków, od początku w tym serialu wiemy wiele - wiemy też kto zabił. Widząc uroczego, przystojnego zbrodniarza, ojca dwójki dzieci zastanawiamy się skąd się bierze zło, czy każdy z nas ma w sobie pierwiastek zła? - zadaje pytanie.

Nie jest wykluczone, że twórcy wrócą do tej produkcji. A sama Gillian Anderson wyraziła chęć ponownego wcielenia się w graną panią detektyw. 

Netflix/The Fall | Trailer [HD] | | Netflix

 

Posłuchaj także:

- "I may destroy you" - to serial ciężki, skomplikowany, nieprzyjemny - ocenia Kasia Dydo. - To arcydzieło - dodaje Kaja Klimek. - Ten serial wciągnął mnie od pierwszego momentu. Młoda pisarka z Londynu pada ofiara gwałtu, przypomina sobie to zdarzenie, przy tym cały czas wiedzie życie dziewczyny z wielkiego miasta. Znamy jej przyjaciół, rodzinę - dodaje. 

Zdaniem Kai Klimek to serial udany pod każdym względem - muzyka, realizacja, scenariusz. - Główna bohaterka traumę przemocy opowiada tu na własnych warunkach - podkreśla. - Mamy tu jeżyk charakterystyczny dla millenialsów. To serial o stawianiu granicy między byciem wyzwolonym, a wykorzystywanym - dodaje. - Padają w nim pytania o gwałt, o molestowanie seksualne. Jest bardzo ciekawą opowieścią w sensie społecznym. Pokazywane są granice wolności, granice zgody, to gigantyczna lekcja edukacji seksualnej. Temat trudny, o którym trzeba rozmawiać - podkreśla Kaja Klimek. 

HBO/I May Destroy You | Official Trailer | HBO

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Kaja Klimek

Data emisji: 27.08.2020

Godzina emisji: 10.17

pj

Czytaj także

Kaja Klimek poleca seriale: "Snowpiercer", "Homecoming", "Wielka"

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2020 12:50
W sieci zadebiutował nowy serial. To "Wielka" ze scenariuszem, nominowanego do Oscara za "Faworytę", Tony’ego McNamary i Elle Fanning w roli carycy Katarzyny. - Dawno nie widziałam tak świetnie napisanego, doskonale zagranego, zabawnego i uroczego serialu - przyznaje Kaja Klimek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kaja Klimek poleca seriale: "Mogę cię zniszczyć", "Women Make Film", "Ghost In The Shell: SAC_2045"

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2020 14:00
- W tym serialu nie ma fałszywej nuty. Ani w głównej bohaterce, ani w otaczających ją ludziach. W Polsce na razie możemy oglądać tylko pierwszy odcinek, ale o "I May Destroy You", czyli "Mogę cię zniszczyć", jest już bardzo głosno w sieci - przekonuje Kaja Klimek.
rozwiń zwiń