Na ekrany wraca Herkules Poirot w filmie "Śmierć na Nilu". Tym razem za kamerą stanął Kenneth Branagh, który też wciela się w słynnego detektywa. - Jeśli miało się okazję poczytać książki Agathy Christie, to trudno nie być fanem Herkulesa Poirot. To doskonały kryminał, opowieść psychologiczna, a dodatkowo mocne, krytyczne spojrzenie na społeczeństwo minionej epoki - opowiada Łukasz Muszyński, krytyk filmowy. - Te książki wciąż cieszą się ogromną popularnością, i trudno się dziwić, że Hollywood zdecydowało się sięgnąć po nie po raz kolejny.
Najnowszy film Kennetha Branagha z pewnością znajdzie swoich fanów i tych, którzy będą go krytykować. - Herkules Poirot kreowany przez Kennetha jest może trochę zbyt poważny - mówi gość Czwórki. - Ale mamy tu iście gwiazdorską obsadę. Jest Gal Gadot, Annette Bening, Emma Mackey, Letitia Wright, Russell Brand. Do tego piękne krajobrazy Nilu, choć te czasem wyglądają zbyt cyfrowo. Jeśli jednak ktoś ma chęć na rozrywkę w hollywoodzkim towarzystwie, to jest to doskonały obraz dla niego - dodaje.
Łukasz Muszyński zwraca uwagę na zgrabnie opowiedzianą historię, ale też na stępione ostrze krytyki brytyjskiego społeczeństwa. - Kenneth Branagh skupia się na tym, żeby było ładnie i zgrabnie - ocenia. - To miłe kinowe doświadczenie, bez wgłębiania się w drugą czy trzecią warstwę dzieła - dodaje.
Śmierć na Nilu | oficjalny zwiastun | 2020/20th Century Studios Polska
Walentynkowym hitem z pewnością będzie film "Marry Me" ("Wyjdź za mnie"). To film dla par, które mają ochotę wprowadzić się w wyjątkowy, walentynkowy nastrój. - Jennifer Lopez to weteranka przemysłu rozrywkowego, znajduje się na topie od ćwierć wieku. Ma 200 milionów obserwujących na Instagramie, 8 płyt na koncie, role filmowe, współpracę z największymi markami. A w "Marry Me" wciela się właściwie w samą siebie, w wielką gwiazdę show biznesu - opowiada Łukasz Muszyński. - W filmie właśnie nagrała piosenkę "Marry Me" ze swoim partnerem muzycznym i życiowym. Hit bije rekordy popularności. Para planuje show, podczas którego on się jej oświadczy. Tuż przed występem gwiazda dowiaduje się, że jej ukochany zdradził ją i postanawia się zemścić. Przyjmuje oświadczyny jednego ze słuchaczy, który na koncercie pojawił się przypadkowo, za namową nastoletniej córki - dodaje. - To komedia romantyczna, więc wiemy, jak potoczą się ich losy.
Na ekranie obok J.Lo zobaczymy Owena Wilson czy Malumę, w roli niewiernego partnera.
15:29 czwórka stacja kultura 11.02.2022.mp3 O premierach kinowych opowiada Łukasz Muszyński (Stacja Kultura/Czwórka)
MARRY ME | Official Trailer (Universal Pictures) HD/Universal Pictures Australia
Ostatnią kinową propozycją Łukasza Muszyńskiego jest polska komedia gangsterska "Krime story. Love story". Za kamerą stoi Michał Węgrzyn. To historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, opisana w książce rapera Marcina "Kali" Gutkowskiego. - Film opowiada o dwóch drobnych kryminalistach o pseudonimach Krime i Wajcha. Dostają propozycję nie do odrzucenia, ale wiążącą się z dużym zarobkiem - opowiada gość Czwórki. - Chłopaki planują, że będzie to ostatni ich skok, jednak życie pisze dla nich inny scenariusz. Jest tu i historia miłosna, i groza - dodaje.
Na ekranie widzimy dobrze znanych polskich aktorów. W rolę Krime'a wciela się Cezary Łukasiewicz, a Wajchę gra Michał Koterski. Występują również: Piotr Witkowski, Gabriela Muskała, Wiktoria Gąsiewska, Małgorzata Kożuchowska, Jan Frycz, Cezary Żak, Agnieszka Więdłocha. Na ekranie zobaczymy też Krzysztofa Kowalewskiego.
"Krime Story. Love Story" - oficjalny zwiastun filmu/Global Studio
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Michał Piwowarek
Gość: Łukasz Muszyński (krytyk filmowy Filmweb)
Data emisji: 11.02.2022
Godzina emisji: 10.17
pj