"Przetwory" to akcja recyklingowa, podczas której artyści przerabiają odpady, starą odzież czy meble na dzieła sztuki i obiekty użytkowe. Stworzone dzieła zawsze oceniane są przez grono jury, które wybiera najciekawsze przedmioty.
Akcja jest więc niebywałą szansą dla młodych artystów. Jak tłumaczy Marta Wójcicka, koordynator "Przetworów", zeszłoroczni laureaci uzyskali możliwość wdrożenia swojego produktu w jednej z polskich firm. – Ale przede wszystkim mieli szanse poznać ten proces wdrożeniowy, gdyż brak doświadczenia w tej materii jest bolączką wielu absolwentów wzornictwa – mówi.
Do najciekawszych przedmiotów stworzonych podczas zeszłorocznej edycji imprezy zaliczyć można ruchomy parawan, którego koła zrobiono ze słoików, tekturowy fotel, laptop przerobiony na toaletkę, gdzie zamiast ekranu jest lusterko, a zamiast klawiatury kosmetyki, ławkę zrobioną z karoserii samochodu czy głośniki z klocków lego.
– Stworzone przedmioty nie tylko nadają się do ozdobienia przestrzeni, ale również do normalnego użytku – podkreśla Marta Wójcicka.
Działaniom artystów zawsze przygląda się publiczność, która po akcji ma szansę kupić stworzone przedmioty. W wielu osobach rodzi się ponadto zainteresowanie recyklingiem. – Ta akcja inspiruje. Ludzie wracają do swoich domów i zaczynają się zastanawiać, w jaki sposób mogą wykorzystać przedmioty, których już nie używają, jak mogą dać im drugie życie – przyznaje.
W rozmowie także informacje o konkursie filmowym "Śmieć(i)MY" zorganizowanym przez Fundacje Pro Terra.
ap