Wybrać najlepsze okładki książek, opublikowanych w ciągu niespełna stu lat, to nie lada zadanie. Podjęli się go twórcy z Hipopotam Studio.
– Nie chcemy nikomu wmawiać, że to jedyny kanon. To naprawdę subiektywny wybór. Wydając tę książkę z Wydawnictwem 40 000 Malarzy, liczyliśmy na dyskusję na temat projektowania okładek – wyjaśnia Daniel Mizieliński.
Publikacja ma formę chronologicznie zaprojektowanego albumu, a zamieszczone w niej okładki pochodzą nie tylko z prywatnego zbioru autorów. Niemniej, mają zwracać uwagę na to, jak wyglądały książki w latach 20., a jak teraz.
– Na nas – projektantach książek, spoczywa odpowiedzialność dziejowa. Kiedy na przykład projektujemy dla dzieci, to możemy sprawić, że będą one miały w przyszłości sentyment do naszych książek, jak ja do Butenki czy Stannego – dodaje gość "Na 4 ręce".
A co Was może zaskoczyć na okładkach książek, a także, jakich innych ciekawych projektów podejmuje się Hipopotam Studio, dowiecie się słuchając fragmentu audycji "Na 4 ręce", który znajdziecie w ramce z prawej strony.
KaW