Teledysk to też sztuka

Artyści wizualni często czerpią z muzyki. Czasem efektem ich działań są wideoklipy. Jaki związek ma popkultura ze sztuką możesz dowiedzieć się w każdy wrześniowy piątek w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.

Na festiwalu Opener Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zaprezentowało wystawę, która śledziła związki między sztukami wizualnymi, a muzyką. Jej organizatorzy chcieli przyjrzeć się tym powiązaniom przez pryzmat wideoartu kładąc nacisk na medium teledysku.

- Artyści, którzy brali udział w wystawie przyglądali się powiązaniom między popkulturą a sztuką. Analizowali, w jaki sposób wideoklip wpłynął na świadomość, na tożsamość ludzi, którzy wychowali się w pokoleniu MTV - mówi Natalia Sielewicz, kuratorka projektu "Maxi Singiel", który jest pokłosiem openerowej wystawy.

Projekt "Maxi Singiel" to cykl spotkań, wydarzeń performatywnych, które odbywają się w każdy wrześniowy piątek w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. - Przyglądamy się, w jaki sposób muzyka stanowi źródło inspiracji dla artystów wizualnych - opowiada kuratorka. - Trochę inna jest forma tego spojrzenia, niż ta zaprezentowana na Openerze.

Najbliższe piątkowe spotkanie nosi tytuł "Back to school youtube party", a poprowadzą je Anna Zaradny i Maurycy Gomulicki. Co wydarzy się w Muzeum, jaki jest pomysł na ten performance-imprezę i jak dobierani są artyści dowiesz się słuchając audycji Kasi Dydo "Stacja Kultura".

(pj)