Kina studyjne edukują i… rosną w siłę

Są tacy, którzy twierdzą, i trudno się z tym nie zgodzić, że kina studyjne ratują gust filmowy Polaków. Jak się okazuje chętnych do ocalenia nie brakuje, bo w roku 2014 to były wyjątkowo oblegane miejsca.

Celem działalności kin studyjnych jest wychowanie wyedukowanej publiczności, która będzie w stanie docenić ambitne kino

Foto: Francesco/flickr

- Sieć kin studyjnych i lokalnych zdecydowanie odżyła - uważa Gosia Kuzdra z kina Muza w Poznaniu. - Sprzymierzyliśmy się i stworzyliśmy platformę, na której współdziałamy i rośniemy w siłę.

W Polsce jest około 200 kin studyjnych. Są one nowocześnie wyposażone i komfortowo urządzone. - 10 lat temu wszystko wyglądało zupełnie inaczej. W salach unosił się kurz, skrzypiały niewygodne fotele, rzęziły głośniki. W starciu z multipleksami byliśmy bez szans - mówi Piotr Zakens z poznańskiego Rialta. - W tej chwili jesteśmy po wielkiej rewolucji i kapitalnym remoncie.

Nadal jednak w kinach studyjnych najważniejszy jest repertuar. - Promujemy sztukę filmową. Nie tylko polską, ale też europejską - tłumaczy Sławek Fijałkowski z kina Charlie w Łodzi. - Stawiamy również na edukację. To bardzo ważny element, który wpisany jest w naszą działalność.

Jak wynika z badań w 2014 roku 20 procent widzów, którzy wybrali się do kina, oglądali filmy w kinach studyjnych.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Goście: Gosia Kuzdra (kino Muza Poznań), Marynia Gierat (Kino Pod Baranami), Piotr Zakens (kino Rialto Poznań), Sławek Fijałkowski (kino Charlie Łódź)

Data emisji: 14.01.2015

Godzina emisji: 10.00

(kul, ac)