Phillippe Tłokiński zadebiutował na deskach Theatre du Trèfle w Poitiers w 2009 roku i do dziś można go oglądać na rożnych francuskich scenach. Wkrótce, dzięki "Nocy Walpurgii", poznają go także Polacy. Akcja tego filmu toczy się w szwajcarskiej operze, gdzie młody dziennikarz przeprowadza wywiad z divą.
- Ten film ma w sobie coś takiego, że znajdzie swoją publiczność. Nie bez powodu będzie pokazywany w kinach studyjnych. A co do roli, myślę, że to wymarzony początek, nie każdy może usłyszeć od reżysera: "mam duet aktorski, zagrasz z Małgorzatą Zajączkowską" - mówi Phillippe Tłokiński.
"Noc Walpurgi" na festiwalu w Gdyni zdobyła nagrodę Młodego Jury oraz Złotego Klakiera dla najdłużej oklaskiwanego filmu. Nie otrzymała jednak Złotych Lwów, chociaż była oceniana jako silny kandydat. Aktor odpowiada na pytanie, czy czuje się zawiedziony gdyńskim werdyktem. Zdradza też, dlaczego reżyser filmu wybrał do roli dziennikarza akurat jego.
Złotego Klakiera dla najdłużej oklaskiwanego filmu
Czytaj więcej: http://www.radiogdansk.pl/index.php/wydarzenia/item/28906-40-ffg-jerzy-skolimowski-na-konferencji-filmu-11-minut-relacja-live-dzien-5.html
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Katarzyna Dydo
Gość: Phillippe Tłokiński (aktor)
Data emisji: 24.09.2015
Godzina emisji: 10.30
mg/kd