- Recenzenci robili mi uwagi, że co to jest w ogóle za kryminał: gdzie detektyw, gdzie sekcja zwłok - pytali. U mnie są ciągle baby, w ogóle nie związane z policja - mówi Anna Fryczkowska, której najnowsza powieść "Sześć kobiet w śniegu (nie licząc suki)" 12 października będzie miała swoją premierę. - Piszę takie rzeczy, bo wydają mi się bliższe niż detektywi w średnim wieku - wyjaśnia.
Na antenie Czwórki autorka przyznaje, że dopiero z artykułu Justyny Sobolewskiej o domestic noir dowiedziała się, w jakim stylu pisze. - Domestic oznacza, że akcja dzieje się w rodzinie, w domu, noir - oznacza zagrożenie, tajemnicę, jakieś sekrety z przeszłości i teraźniejszości - opowiada Fryczkowska. - Takie zagrożenia rodzinne, domowe zdarzają się każdej z nas.
Jaka jest więc najnowsza książka naszego gościa? Gdzie ma miejsce akcja "Sześciu kobiet w śniegu (nie licząc suki)", kim są dane kobiety? A także co ta powieść ma wspólnego ze Skandynawią i Agatą Christie - autorka opowiada w "Stacji Kultura".
***
Tytuł audycji: "Stacja Kultura"
Prowadzi: Martyna Ogonek
Gość: Anna Fryczkowska (pisarka, scenarzystka, dziennikarka)
Data emisji: 7.10.2016
Godzina emisji: 10.15
pj