Zbigniew Zamachowski Kino karmi się tajemnicą, tak jest od zawsze. Im większy suspens, tym większa ciekawość widza. A w "Kolekcji sukienek" ten suspens jest
"Kolekcja sukienek" to osiem historii ośmiu różnych kobiet, pokazuje ich lęki, dramaty, fantazje i obsesje, ale także codzienne życie - to, które mają i takie, które chciałyby mieć. Na ekranach zobaczymy m.in. Adriannę Biedrzyńską, Katarzynę Bujakiewicz, Ewę Szykulską, czy reżyserkę tego obrazu Marzenę Więcek. I jednego mężczyznę: Zbigniewa Zamachowskiego. - Łączy je rodzaj samotności, w którą - jak w szczelinę, w próżnię - wchodzi mój bohater. Dość umiejętnie, podstępnie. Nie czyniąc wielkiego zła, ale przełamując intymność tych kobiet - mówił Zamachowski w Czwórce. Jak przekonywał, w tym filmie miesza się ze sobą samotność, ale także uporczywe szukanie własnego miejsca w świecie.
Zbigniew Zamachowski "Kolekcja sukienek" to niezwykły film. To pod względem formalnym suma opowieści kobiet, która na koniec pointuje się poprzez postać, którą ja gram. Te opowieści pięknie się sumują
W rozmowie z Kasią Dydo opowiadał także o swoim życiu poza filmowym planem. - Przychodzi taki moment dla każdego człowieka, kiedy zdaje sobie sprawę, że już naprawdę dużo w życiu zrobił. I czas odpuścić, polenić się trochę. To teraz moje marzenie - opowiadał Zamachowski. Mówił także o tym, czy sam znajduje czas na to, by obserwować innych aktorów na teatralnych deskach, i które z ostatnio obejrzanych przez niego filmów szczególnie przypadły mu do gustu. Zdradził także, gdzie w najbliższym czasie będzie można go... spotkać.
***
Tytuł audycji: "Stacja Kultura"
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Zbigniew Zamachowski (aktor)
Data emisji: 5.12.2016
Godzina emisji: 11.15
kd/kul