"Plan B". Film o miłości, której nie da się spłukać
- Mój bohater, Mirek, wychodzi z więzienia pełen energii i nadziei, że rozpocznie nowy etap swojego życia u boku narzeczonej. To się jednak nie udaje, a że Mirek poczciwym chłopem jest, nie może się z tym pogodzić. Wtedy na jego drodze pojawia się Kotlet, suczka, której której pradziadek najprawdopodobniej grał w "Mad Maxie" - opowiada Marcin Dorociński.
"Plan B" to historia o niełatwym poszukiwaniu miłości, o znajdowaniu sensu w relacjach z innymi i o tym, że zawsze jest nadzieja, że po burzy wyjdzie słońce. Bohaterów poznajemy przed walentynkami, w chwili, gdy w ich życiu wydarza się coś całkiem nieoczekiwanego - coś, co wywraca je do góry nogami. - Mało kto dawał wiarę, że Kinga Dębska po offowym "Helu" i "Moich córkach, krowach" miałaby zrobić komedie romantyczną. A tu taka niespodzianka - śmieje się reżyserka.
Jak "Arytmia" stała się "Planem B"? Czym charakteryzuje się nurt "good movie"? I jaką rolę w "Planie B" odgrywają kobiety? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Data emisji: 31.01.2018
Godzina emisji: 10.38
kul/ac