Grzyby poznaj przed grzybobraniem. Wystrzegaj się muchomorów
07:40 czwórka stacja kultura 06.10.2021.mp3 Od kiedy zbieramy grzyby, po co i jak je zbierać? (Stacja Kultura/Czwórka)
Wszyscy grzybiarze znają zasady zbierania grzybów. Dla tych, którzy jeszcze tego nie wiedzą, Justyn Kołek i Ewa Furtak w "Grzybowniku", kapsułkowym poradniku dla debiutantów w świecie grzybów, ale też osób, które mają już pewne doświadczenie z grzybobraniem, skrupulatnie je przypominają.
- W tej książce znajdziemy kodeks grzybiarza, który powtarzany jest w dobrych atlasach - mówi Ula Sawicka, blogerka. - Jego podstawowe zasady to:
- grzybów się nie wycina z podłoża, tylko się je delikatnie wykręca
- następnie miejsce po wykręconym grzybie należy przykryć ściółką - to wynika z biologii. Grzybnia ma to do siebie, że źle reaguje na światło. Jeśli nie zakryjemy tego miejsca to grzyb będzie się rozwijała wolniej
- nie znasz grzyba, nie dotykaj - jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, to nie zabieramy takiego grzyba ze sobą
Ula Sawicka zdradza, że grzyby nauczyliśmy się zbierać od wiewiórek. - Te zwierzęta są wyśmienitymi grzybiarzami, lubią to robić. Zebrane grzyby suszą, nabijając je na ciernie, gałązki - wyjaśnia. - Po zebraniu grzybów wciąż możemy korzystać z "Grzybownika" - znajdziemy w nim kilka sprawdzonych przepisów kulinarnych, na panierowane kanie, zupy grzybowe, marynowane rydze czy jajecznicę z borowikami.
Rozmówczyni Czwórki przypomina, że w Polsce rosą gatunki grzybów, które są chronione i nie powinniśmy ich zbierać, nawet jeśli są jadalne. - Kiedyś był taki obyczaj, że pierwsze zebrane grzyby należało zostawić w lesie, jako dar dla lasu - tak mnie dziadek uczył. Chodziło o to, by rozsiać zarodniki - to bardzo rozsądne - wyjaśnia.
Potrawy z łąki i lasu. Jak przyrządzać rośliny?
W naszej kulturze grzyby kojarzą się z jesienią i zimą, często z wigilią, bo wykorzystuje się je jako nadzienie do wigilijnych uszek. - Jesień i zima to czas szczególny, czas przesilenia kojarzony jest z zaświatami. I grzyby też są kojarzone ze światem podziemnym. Lasy dla naszych przodków nie były bezpieczne, były to ciemne, gęste, niedostępne bory, a grzyby rosły właśnie tam - wyjaśnia Ula Sawicka. - Dodatkowo jedzeniu grzybów zawsze towarzyszyła możliwość pomyłki. W wielu kulturach grzybów się bano i do dziś nie są tam jadane - dodaje.
Na terenie Polski od wieków grzyby się szanuje. - Słowiańszczyzna zjadała duże ilości grzybów - mówi rozmówczyni Czwórki. - W kulturze rolniczej, na przednówku, coś jeść trzeba, a grzyby były źródłem dobrze przyswajalnego białka - dodaje.
Podobno najlepiej zbiera się grzyby w czwartek, podczas przybierania księżyca lub podczas pełni oraz o świcie.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Data emisji: 06.10.2021
Godzina emisji: 10.30
pj