KIWI: chciałabym, żeby moja płyta zaczarowała

Pracę nad pierwszym albumem Wiktorii Nazarian, znanej jako KIWI, dobiegają końca. W "Stacji Kultura" artystka zdradza, co ją inspiruje i jaka nie będzie jej płyta.

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: shutterstock.com/sklyareek

Dziarma: singiel "Drzazga" to kwintesencja jesiennej chandry

- Gdy myślę o tym, czego słucham, to jest tego bardzo dużo - mówi KIWI. - Zazwyczaj wszyscy myślą, że skoro lubię i robię muzykę elektroniczną, to słucham tylko takiej. To nieprawda. Jednym z artystów, o którym myślę w święto 1 listopada, jest raper Mac Miler, niedawno była rocznica jego śmierci. Jego muzyka gra w moim sercu. Hip-hop to jeden z moich korzeni muzycznych - zdradza.

KIWI zamarzyła, by wydać swoją twórczość, nie chciała już nagrywać coverów. Początkowo pragnęła spróbować sama, ale szybko podjęła współpracę z profesjonalnymi producentami, a następnie wytwórnią Fonobo. - Bez tej załogi nie dałabym rady - podkreśla.

Wielu ciekawi artystyczny pseudonim artystki. Jak się okazuje, odpowiedź na pytanie o jego genezę jest bardzo prosta. Ksywka "KIWI" pochodzi jeszcze z czasów, gdy wokalistka chodziła do podstawówki. - Ktoś długo i bez przerwy mówił słowo "wiki": wikiwikiwikiwi… kiwi... i tak zostało - zdradza. - Na co dzień też jestem KIWI - dodaje.

Jednym z singli KIWI jest piosenka "Tańcz". – To ważny dla mnie utwór. Dawno jej nie słyszałam, bo teraz pracujemy nad innym materiałem, a jest mocno w moim serduchu - przyznaje Wiktoria. - Można go dwojako zrozumieć. Iść mniej metaforycznym torem, za tytułowym "Tańcz" i wyzwoleniem w tańcu. Ja myślałam o tym głębiej, odniosłam to do całego życia, żeby tak się wyluzować, nie trzymać ścisłych ram i dać sobie takie przyzwolenie na wolność - dodaje.

KIWI - Tańcz prod. SARAPATA (Official Video)/FONOBO Label

Agnieszka Musiał: singiel "Już się nie wstydzę" miał dziewięć wersji

Zalążki i szkice większości piosenek KIWI powstały w jej mieszkaniu na 11 piętrze. Dziś, po przeprowadzce, artystka przyznaje, że cały czas najlepiej tworzy jej się w domu. - Pracuję w swoim studyjku, czyli w kąciku mojej sypialni - opowiada. - Zdecydowanie najlepiej się tam czuję. Siadając do pracy, do tworzenia, czasem trzeba to rozbudzić, wziąć kartkę i spróbować pisać. Nie zmuszam się też do tego, jeśli tekst nie płynie, to zostawiam to - dodaje.

Wiktoria Nazarian wszystkie teksty pisze sama, choć liczy się z opinią zaufanych osób. Przy współpracy z producentami bierze pod uwagę ich sugestie.

Kolejnym singlem z nadchodzącej płyty KIWI jest "Plagiat". - To najmocniejsza z moich piosenek. Buntuję się w niej przeciwko kopiowaniu innych ludzi, ich pomysłów. Zachęcam, by szukać siebie, nie iść na skróty, po czyichś śladach - tłumaczy.

W rozmowie z Kasią Dydo artystka przyznaje, że jej album będzie troszkę inny niż znana już epka, ale dalej w znanym klimacie. - Chciałabym, żeby moja płyta zaczarowała - mówi KIWI.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez KIWI (@kiwi_toja)

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: KIWI (czyli Wiktoria Nazarian, wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów)

Data emisji: 01.11.2021

Godzina emisji: 11.13

pj