Historie zapomnianych artystek - sztuka kobiet z Chorwacji, Łotwy, Słowenii i Polski
18 czerwca otwarcie wystawy "Kocham w życiu trzy rzeczy - samochód, alkohol i marynarzy...". Wystawa zostanie otwarta w dwóch lokalizacjach, można będzie ją oglądać w galerii Lokal 30 i Fundacji Arton.
12:00 Czwórka/Stacja Kultura - artystki ASP 09.06.2021.mp3 Z Mariką Kuźmicz rozmawiamy o wystawie "Kocham w życiu trzy rzeczy - samochód, alkohol i marynarzy..." i (Stacja Kultura/Czwórka)
Helena Bukowska, Krystyna Dydyńska, Wiktoria Goryńska, Julia Keilowa, Janina Konarska, Julia Kotarbińska to tylko niektóre z artystek, którym poświęcona jest wystawa. Na warszawskiej ASP w latach 1918-1939 studiowało blisko tysiąc studentek. Niektóre walczyły o swoją pozycję w świecie sztuki, inne stały się żonami swoich mężów, porzuciły karierę artystyczną lub zupełnie przepadły w wojennej zawierusze. Wystawa podąża śladami kilkunastu z nich, próbując zbadać i przybliżyć historie tych, którym dotąd historia poskąpiła należnej uwagi.
Jak niecodzienne były to kobiety, może świadczyć zdanie: "Kocham w życiu trzy rzeczy - samochód, alkohol i marynarzy...", które posłużyło jako motto ekspozycji. - Autorką tych słów była jedna z bohaterek wystawy Krystyna Dydyńska, która oprócz tego, że była artystką, była również zapalonym kierowcą rajdów samochodowych - mówi gość audycji. - W 1937 roku wystartowała w rajdzie Warszawa-Gdynia-Warszawa. Zapytana przez dziennikarza, co skłoniło ją do wzięcia udziału w rajdzie, odpowiedziała prowokacyjnie właśnie tymi słowami.
"Kamienny sufit". Emancypacja w sercu Tatr
Czytaj także:
Wystawa jest tylko elementem projektu, który fundacja Arton realizuje z zagranicznymi partnerami od 2019 roku, w ramach programu Kreatywna Europa. Za zadanie postawiono sobie przywrócenie pamięci o artystkach z różnych krajów, w tym z Polski. - W zeszłym roku wraz ze studentkami Wydziału Zarządzania Kulturą Wizualną ASP rozpoczęłyśmy pracę nad wystawą, która jest oparta o archiwum ASP w Warszawie - opowiada Marika Kuźmicz. - Był to początek kuratorskiego i detektywistycznego śledztwa. Okazało się, że mimo iż w warszawskiej Akademii studiowało w okresie międzywojennym prawie tyle samo kobiet co mężczyzn, to w obiegu wystawienniczym tych pierwszych jest zdecydowanie mniej.
Był to impuls dla kuratorek do postawienia wielu pytań. Między innymi o to, co sprawiło, że kobiety, które skończyły ASP, nie miały szansy zaistnieć w kręgach sztuki tak szeroko, jak artyści mężczyźni. Dokumenty dostępne w archiwum stały się początkiem poszukiwań ich biografii, które okazały się fascynujące i niezwykłe.
- To, co łączyło artystki, to fakt, że mierzyły się z trudnościami finansowymi. Łączył je również upór w dążeniu do celu i zdobywaniu wiedzy, a potem próba funkcjonowania w środowisku. To wymagało wielkiej determinacji - mówi gość Czwórki.
Wystawę będzie można oglądać do 15 października.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał przygotowała: Adrianna Janiszewska
Data emisji: 09.06.2021
Godzina emisji: 11.16
aw