- Pierwszy odcinek tego serialu trwa godzinę i 20 minut. Od samego początku widać, że jest to duża opowieść, która będzie miała wielu bohaterów i wiele postaci, których drogi będą się przecinały - opowiada Kaja Klimek, krytyczka filmowa. - Te wszystkie elementy widać od pierwszych minut "Pozłacanego wieku". Kamera płynie, podąża za bohaterami. Oni już wchodzą w jakieś sceny dialogowe, które dotyczą wydarzeń z przeszłości, widać, że mają ze sobą jakieś relacje. Widz wrzucony jest w środek tego świata - dodaje.
Autorem serialu jest Julian Fellowes. Kaja Klimek zwraca uwagę na świetną warsztatową, scenariuszową robotę. - Widać, że tu nas dużo czeka, że często będziemy mierzyć się z przeszłością bohaterów - opowiada.
Od czego zaczynamy?
Punktem wyjścia przedstawionej historii są perypetie młodej kobiety, której ojciec stracił wszystkie pieniądze. Marian Brook (Louisa Jacobson) opuszcza rolniczą Pensylwanię i udaje się do Nowego Jorku. Tam chce zamieszkać u swoich bogatych ciotek, Agnes van Rhijn (Christine Baranski) oraz Ady Brook (Cynthia Nixon). - Warto zaznaczyć, że ciotki też straciły majątek przez ojca Marian. Jednak przyjmują bratanicę do domu, a wraz z nią przyjęta zostaje jej przyjaciółka, którą poznała w pociągu - opowiada Kaja Klimek. - Tu widzimy rys klasycznej opowieści XIX-wiecznej: młode, aspirujące dziewczęta w wielkim mieście. Muszą sobie poradzić. To kobiecy, mocny świat z ciekawymi postaciami, które mają wiele do osiągnięcia, ale też do stracenia - dodaje.
Kolejne wątki opowieści łączą się z sąsiedztwem ciotek Marian. Do domu naprzeciwko wprowadza się nowobogacka rodzina. - Pojawia się kolejna świetna aktorka - Carrie Coon - zwraca uwagę gość Czwórki. - Granej przez nią bohaterce towarzyszy mąż - krwiożerczy, radykalny industrialista, który pnie się po szczeblach finansowej kariery, ale jest bardzo źle oceniany przez tzw. stare pieniądze - dodaje.
Kostiumy niosą treść
"Pozłacany wiek" to bale, wyścigi, konflikty i duże pieniądze. Kaja Klimek nie stroni od określenia tego serialu mianem "Sukcesji XIX wieku".
Niezwykle ważną częścią tej opowieści są kostiumy i charakteryzacja, za które odpowiada polska kostiumografka Kasia Walicka-Maimone. - Ona sobie świetnie radzi w Hollywood. W "Pozłacanym wieku" zależało jej na tym, żeby kreacje Berty Russel granej przez Carrie Coon były ostatnim krzykiem mody tamtych czasów. To kreacje inspirowane modą francuską. Ta bohaterka chce szokować, być widoczną, ale i akceptowaną - podkreśla krytyczka.
Gość Czwórki zwraca uwagę, że w tym serialu stroje bohaterów niosą treść. Suknie nie są tylko wielkimi kolorowymi tortami, które mają przyciągać uwagę i wzbudzać zachwyt widzów.
Co dzieje się na górze i na dole?
Serial "Pozłacany wiek" wpisuje się w konwencję "upstairs, downstairs", która wywodzi się od brytyjskiego serialu pod właśnie takim tytułem. Gatunek ten opowiada o relacji między państwem a służbą, tymi, którzy mieszkają na górze, na salonach, a tymi, którzy im usługują, zajmując izby mieszczące się niżej. - Konwencja "upstairs, downstairs" opowiada o zderzeniu dwóch porządków klasowych. Z tym spotykamy się też w "Pozłacanym wieku" - mówi Kaja Klimek. - Autor scenariusza jest mistrzem tego gatunku. Zwykle opowiadał o Wielkiej Brytanii, tym serialem przenosi się za ocean - dodaje.
POZŁACANY WIEK | zwiastun HBO/HBO Polska
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Małgorzata Jakubowska
Gość: Kaja Klimek (krytyczka filmowa)
Data emisji: 10.02.2022
Godzina emisji: 10.15
pj