Rockowa Noc i nie tylko
Rockowa noc w Rzeszowie będzie potrójnym festiwalem i gestem solidarności z Ukrainą. Wydarzenie odbędzie się od 26 do 28 sierpnia, a będzie to wydarzenie bez precedensu. - Faine Misto to jeden z największych festiwali rockowych na Ukrainie, to tak jakby przenieść Woodstock do Polski - opowiada Damian Sikorki, dziennikarz Czwóki. - To dwa ogromne wydarzenia w jednym mieście.
Festiwale to nie tylko koncerty, ale także konkurs, a startujące w nim zespoły będą walczyć o statuetkę im. Tadeusza Nalepy. Na scenach wystąpią gwiazdy polskie i ukraińskie. Organizacja jednego festiwalu, to jest nie lada wyzwanie, ogromne przedsięwzięcie, ale cały festiwal z całą infrastrukturą i ekipami technicznymi przenieść do Polski to jest dopiero wyzwanie.
Jedyne takie wydarzenie
- To jest jedyne takie wydarzenie na świecie, gdzie polski festiwal ściąga do siebie jeden z największych ukraińskich festiwali. Faine Misto z Tarnopola - tłumaczy organizator Artur Tylmanowski. - W zeszłym roku bawiło się na nim ponad 80 tysięcy ludzi. Festiwal obchodzi swoje dziesięciolecie, jednak nie może być zrealizowany na Ukrainie, dlatego zaprosiliśmy go do siebie z całą produkcją produkcją, techniką, ekipą i gwiazdami. 26 sierpnia będzie najważniejszy ukraiński dzień, w kolejnych dniach wystąpią zespoły, które wspierają ideę polsko-ukraińskiej współpracy i kooperacji w czasie wojny.
Część ukraińskich artystów nie mogła zabrać ze sobą swoich instrumentów. W ramach solidarności, polscy muzycy zorganizowali zbiórki podczas których zebrano pieniądze na zakup dla nich instrumentów. Trzeba przypomnieć, że Rzeszów to miasto, które od początku wojny gościło najwięcej szukających schronienia Ukraińców.
Trzy festiwale w jednym.
Tylmanowski. Koordynacja festiwalowego programu odbywała się za pomocą internetu, czasem rozmowy były przerywane przez działania wojenne. - Dla nas to była abstrakcja, a dla nich dzień jak co dzień. Finalnie udało się. Również dzięki pomocy jaką uzyskaliśmy z rzeszowskiej Estrady i miasta Rzeszów. Wzięliśmy na siebie ciężar związany z formalną stroną organizacją festiwalu, czyli umowy, zgody, tłumaczenia, kontrakty, harmonogramy prób. itp. - opowiada rozmówca Damiana Sikorskiego. - Organizowałem kilka festiwali i nigdy nie miałem tak olbrzymiego logistycznego wyzwania. Sprzyjają jednak nam różne warunki.
Ekipa ukraińska dołożyła wszelkich starań, żeby festiwal się odbył. Do udziału zaproszono zespoły o międzynarodowym zasięgu takie jak ukraiński Stoned Jesus, a także fińską kapelę Korpiklaani. Jedną z polskich gwiazd festiwalu jest Riverside.
Organizatorzy spodziewają się olbrzymiej publiki. Po raz pierwszy w Rzeszowie powstanie więc pole namiotowe tzw. Rock City. - Faine misto przygotuje niespodzianki m.in. paszporty z pieczątką. Przestrzeń festiwalowa, tak jak na ukraińskim festiwalu, będzie się nazywała Terytorium Wolnych Ludzi – zdradza organizator. - Będzie miejsce, gdzie można będzie zdobyć autograf ulubionego zespołu, podpisywanie płyt i plakatów. Pojawi się też festiwal Respublica, który będzie prezentował sztukę audiowizualną. Być może powstanie nawet mural. Reszta jest niespodzianką.
16:42 Czwórka/Stacja Kultura - festiwale od kuchni_22.08.2022.mp3 W audycji mówimy o festiwalu Rcokowa Noc w Rzeszowie (Stacja Kultura/Czwóka)
Organizacja tak dużego przedsięwzięcia wymaga niebywałego zaangażowania i pracy wielu ludzi. Ekipa polska i ukraińska będzie wynosiła blisko 100 osób. Praca każdej z nich, jak podkreśla Artur Tylmanowski, jest na wagę złota.
Festiwal odbędzie się na terenie miasteczka studenckiego Politechniki Rzeszowskiej. Podczas jego trwania zostanie przeprowadzona zbiórka na rzecz walczącej Ukrainy.
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Damian Sikorski (dziennikarz muzyczny)
Data emisji: 22.08.2022
Godzina emisji: 11.15
aw