- Świat gier komputerowych i literatury nierzadko się łączą. Stefan Szymczyk, autor powieści "Rijoca. Kompleks Pigmaliona", związany jest z każdym z nich.
- 10 lat temu napisał swoja powieść, jednak dopiero teraz trafia ona do szerszego grona odbiorców.
- Akcja powieści "Rijoca. Kompleks Pigmaliona" rozgrywa się we Wrocławiu, Paryżu, na Cyprze i Barbadosie.
- Głównymi bohaterami powieści kryminalnej Stefana Szymczyka są Rijoca i Aleks, związani ze światkiem przestępczym.
- Autor już zapowiada dwa kolejne tomy przygód swojej bohaterki.
- Duże znacznie dla tej książki ma też muzyka drum'n'bass. W tym rytmie została też stworzona playlista do "Rijoki".
Gaming i literatura
Gry komputerowe i literatura to tylko pozornie dwa różne światy. Przy tworzeniu każdej gry niezbędny jest writer, który pisze scenariusz, czasem przekłada język książki na język gry. To praca, którą widzieliśmy np. w grze "Wiedźmin". Te dwa światy swoją osobą łączy też Stefan Szymczyk, autor powieści "Rijoca. Kompleks Pigmaliona", a zawodowo game designer. - Aktualnie pracuję przy projekcie gry niemieckiej firmy. Nie mogę dużo powiedzieć, bo kampania tej gry jeszcze nie ruszyła, ale zajmuje się pisaniem dialogów, również implementuję to bezpośrednio w programie do tworzenia gier komputerowych. Tworzę do tego blueprinty. Używam oprogramowania do tworzenia postaci - mówi gość Kasi Dydo. - Definiuję, kto będzie brał udział w całej tej historii. Mam przy tym super zabawę. To świetny międzynarodowy projekt, pracują przy nim ludzi z Korei, Niemiec, Polski, Francji, Włoch. Robimy dużą grę, do której ja wymyślam warstwę fabularną.
Los pisarzy nie jest łatwy. Nie wszyscy trafiają na listy bestsellerów, choć liczymy, że w przypadku Czwórkowego gościa właśnie tak będzie. - Praca przy książce i grze jest nieco inna - przyznaje Stefan Szymczyk. - W książce kierujemy czytelnikiem od początku do końca, w grach komputerowych to czytelnik-gracz wybiera, w którą stronę ma podążyć jego bohater - podkreśla.
"Rijoca" - skąd pomysł na książkę?
Wbrew pozorom to nie gra, lecz życie dostarczyło inspiracji do powstania powieści "Rijoca. Kompleks Pigmaliona". - Chciałem stworzyć alternatywną wizję rzeczywistości. Wiele rzeczy, które znajdziemy we Wrocławiu, są w mojej książce, podobnie jest z Paryżem, Larnaką czy Barbadosem - mówi pisarz. - Tę opowieść stworzyłem już 10 lat temu - zdradza.
12:38 czwórka stacja kultura 12.09.2023 książka.mp3 O książce "Rijoca. Kompleks Pigmaliona" opowiada jej autor, Stefan Szymczyk (Stacja Kultura/Czwórka)
Jak się okazuje, ta powieść wcale nie leżała w szufladzie, ale rozchodziła się "marketingiem szeptanym". - Chciałem, żeby trafiła do czytelników wtedy, kiedy wydarzenia, które są opisane, lekko utrwalą się w świadomości szerszego grona odbiorców - wyjaśnia gość Kasi Dydo. - Wtedy był to też czas, gdy byłem zapracowany, dziś powracam do "Rijoki" z nową energią.
"Rijoca. Kompleks Pigmaliona" - co oznacza tytuł?
Głównymi bohaterami powieści "Rijoca. Kompleks Pigmaliona" jest tytułowa bohaterka i Aleks, szef gangu przemytników narkotyków. - Rijoca jest podwładną Aleksa, to on ją kształtuje - opowiada Stefan Szymczyk. - Tu widzimy znaczenie drugiej części tytułu - "kompleks Pigmaliona" to odniesienie do zakochania się we własnym dziele. Jest tu też wątek miłości. Druga część przygód Rijoki będzie nosiła podtytuł "Biały skoczek", a trzecia - "Niebieska róża".
Stefan Szymczyk wykreował Rijokę jako Mulatkę o zielonych oczach, seksbombę w krótko ostrzyżonych włosach, która uwielbia ścigacze, jest świetną przemytniczką, choć za tą fasadą kryje się niełatwa historia. - To sierota z Chorwacji. Jedyną osobą w jej życiu, której potrafiła zaufać, jest Aleks, który dla równowagi jest średniowiecznym katem - mówi autor. - Boss gangu niemal nie wychodzi ze swojej dzielnicy. Choć porusza się porsche, to niemal nie umie nim jeździć, fatalnie prowadzi. Za to świetnie planuje akcje, nawet te wymagające zaangażowania 100-200 osób - jest szachistą.
"Rijoca" we Wrocławiu, Paryżu i na Barbadosie
Na pierwszych kartach powieści poznajemy i Rijokę, i Aleksa. Są na placu Solnym we Wrocławiu, gdzie rozpoczynają kolejny swój skok. - Tym razem to napad na komendanta obozu SS, którego chcą ograbić z wyjątkowego kompletu szachów, który kryje tajemnice ojca Aleksa - zdradza gość Czwórki.
Intryga zapowiada się bardzo ciekawie, a smaczku dodaje fakt, że i sam Stefan Szymczyk jest szachistą. Akcja powieści rozgrywa się i we Wrocławiu, i w Larnace czy Paryżu, kończy zaś na Barbadosie. - To wszystko są miejsca, z którymi byłem związany w swoim życiu - w stolicy Francji mieszka moja siostra, na Cyprze pracowałem i grałem w piłkę - przyznaje. - Wątków autobiograficznych tu nie ma, choć moim ulubionym samochodem jest porsche, i tak jak Rjioca i Aleks lubię drum'n'bass.
Playlista do powieści "Rijoca. Kompleks Pigmaliona"
Stefan Szymczyk podjął się też współpracy didżejem XETem z Łodzi. Artysta stworzył całą playlistę drum'n'bass do powieści. - Tam są też fragmenty moich wypowiedzi o książce - zaprasza pisarz. - To longplay, choć tylko sześć utworów.
Rijoca - XET feat djschoor71/Stefan Szymczyk
Marzenia pisarza
Gość Kasi Dydo zdradza, że pisze już kolejne części zaplanowanej trylogii "Rijoca". Co ciekawe, obok polskiej wersji językowej równocześnie tworzy też angielską i oddzielną, w formie scenariusza filmowego. - Marzy mi się ekranizacja - przyznaje. - Aby dopełnić dzieła, chciałbym, żeby powstała gra komputerowa "Rijoca", dobry komiks i żeby choć jedna osoba wytatuowała sobie wizerunek bohaterki - dodaje.
Powieść "Rijoca. Kompleks Pigmaliona" wydana została pod naszym patronatem.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Stefan Szymczyk (pisarz)
Data emisji: 12.09.2023
Godzina emisji: 10:14
pj