Afghanistan Now! fotoreportera wojennego

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2011 09:00
- Odwaga jest atutem w moim zawodzie - mówił w "Stacji Kultura" Maksymilian Rigamonti, fotoreporter wojenny. Jego wystawa "Afghanistan Now!" będzie prezentowana w ramach Festiwalu Planet Doc.
Audio

- Przebywanie na terenach objętych działaniami wojennymi wymaga siły fizycznej i psychicznej. Tam na miejscu trzeba obliczać każdy krok, patrzeć, gdzie postawisz prawą, gdzie lewą nogę - opowiadał na antenie Czwórki Maksymilian Rigamonti.

 

Autor zdjęć polskich żołnierzy w Afganistanie przez kilka tygodni fotografował ich codzienne życie. Mieszkał z nimi w tym samym obozie, jadł posiłki. Po pewnym czasie zyskał ich zaufanie, stali sie kumplami: fotograf i fotografowani. Dzięki temu udało się mu uchwycić prawdziwe życie w bazie polskich żołnierzy.

 

- To absolutny poligon, tam żyje się na podniesionej adrenalinie, która spada wieczorami, a zwykle wtedy dzieją się tam rzeczy nieprzewidywalne - powiedział w audycji "Stacja Kultura" fotoreporter.

 

Najtrudniejszy dla niego był powrót do normalności. Na przestawienie się na normalne życie potrzebował tygodnia.

 

Wybrane zdjęcia Maksymiliana Rigamontiego zostaną pokazane w formie multimedialnej prezentacji przed debatą "Koszt pokoju? Nasi żołnierze w Afganistanie", która odbędzie się w ramach Planet Doc w czwartek 12 maja 2011 po projekcji filmu Armadillo "Wojna jest w nas". Początek filmu o godz. 18.00.

 

Aby wysłuchać całości rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku, która znajduje się w ramce po prawej stronie.

 

mg

Czytaj także

Filmowe (per)wersje miłosne

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2011 12:30
Wyjątkowe filmy o miłości za darmo w Walentynki! - brzmi jak zły slogan wieczorku w domu kultury, ale tu chodzi o dokumenty nietypowe i nie do bólu słodkie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Fotograf kontra malarz (wielki pojedynek XIX wieku)

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2011 10:00
Jeżeli ktoś chciał mieć idealny i wierny wizerunek, to szedł do fotografa, a jeżeli chciał trochę zaszaleć, to pozował malarzowi. W XIX wieku w sztuce pojawiły się nowe media.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Koncertowe fotki

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2011 08:00
Musimy mieć sprzęt, który daje nam możliwość ustawienia czegokolwiek manualnie: wyłączenia lampy błyskowej czy nastawienia czasu – mówił o robieniu zdjęć na koncertach Michał Herman, fotograf.
rozwiń zwiń