Miała 89 lat. Opublikowała 350 wierszy. Skromna. Lapidarna. Z niezwykłym poczuciem humoru.
- Ja piszę wiersze, tak jakby się głośno myślało – mówiła o swojej twórczości Noblistka.
W środę, 1 lutego zmarła Wisława Szymborska. Jak powiedział jej osobisty sekretarz Michał Rusinek "odeszła we śnie, w domu, wśród przyjaciół i najbliższych".
Katarzyna Kolenda-Zaleska, autorka filmu dokumentalnego o poetce "Chwilami życie bywa znośne", zapamięta ją jako osobę wyjątkowo wyczuloną na detal oraz skorą do... psikusów.
- Zrobiła mi kiedyś bardzo zabawny dowcip na prima aprilis. Wciągnięty w to był i Michał Rusinek i moja asystenka Agata, którzy za jej namową przekonali ją, że oto gdzieś we Włoszech pani Szymborska udaje się na spotkanie z Silvio Berlusconim, a było to dokładnie w trakcie słynnej afery z Ruby. Spotkanie to wydawało mi się bardzo kuszące i widowiskowe. Uwierzyłam w to wszystko i gdy już postanowiłam lecieć wtedy pani Szymborska chichocząc w słuchawkę powiedziała, że to żart - wspominała dziennikarka.
Więcej wspomnień o Wisławie Szymborskiej w nagraniu audycji.
---
Wisława Szymborska urodziła się 2 lipca 1923 w Bninie (obecnie Kórnik) koło Poznania. Swoje pierwsze opowiadania i wiersze zaczęła tworzyć pracując na kolei jeszcze w czasie wojny. Studiowała polonistykę i socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Zadebiutowała wierszem "Szukam słowa" opublikowanym w 1945 roku w "Walce", dodatku literackim do "Dziennika Polskiego", choć według krytyków jej prawdziwy debiut miał miejsce dopiero w 1957 roku wraz z publikacją tomu "Wołanie do Yeti" .
Wisława Szymborska w 1991 roku otrzymała Nagrodę Goethego, później Nagrodę Herdera, a w 1996 roku Nagrodę Nobla. W uzasadnieniu werdyktu przyznającego Szymborskiej literacką Nagrodę Nobla mogliśmy usłyszeć: "za poezję, która z ironiczną precyzją odsłania prawa biologii i działania historii we fragmentach ludzkiej rzeczywistości".
Rok temu Wisława Szymborska została odznaczona Orderem Orła Białego.
KaW/bch