Bilard - elitarna gra dla mas

Czy bilard może być naszym sportem narodowym? Jak się okazuje, w tej dyscyplinie odnosimy zdecydowanie większe sukcesy niż w naszej ukochanej piłce nożnej. A grać także może każdy!

Dawniej umiejętność gry w bilard należała do dobrego tonu. W Korpusie Kadetów Stanisława Augusta Poniatowskiego młodzi oficerowie musieli uczestniczyć w zajęciach bilardowych. A jak jest dziś?

- Tak naprawdę bilard w Polsce upowszechnił się po drugiej wojnie światowej, a właściwie po opadnięciu "żelaznej kurtyny" - mówił w Czwórce Janusz Osuchowski z Centrum Bilardu Sportowego w Warszawie. To wtedy jak grzyby po deszczu w klubach i pubach polskich zaczęły pojawiać się stoły bilardowe. Choć zdaniem gościa Romka Wójcika pub nie jest najlepszym miejscem do gry w bilard, to w dużym stopniu amatorzy, którzy wciągnęli się tam w tę dawniej królewską grę stanowią dziś o sile polskiego bilardu.

- Nie zdajemy sobie sprawy, że w Polsce mamy dwa ruchy amatorski i sportowy, billard sportowy daje możliwość dojścia do zawodowstwa - mówił gość "Poranka". Nie każdy też wie, że mamy swojego mistrza świata w bilardzie artystycznym. W 2004 roku został nim Łukasz Szywała.

Więcej na temat historii i rodzajów gry w bilard w dźwięku w boksie "Posłuchaj".

(bch)