Jak szef patrzy na twój urlop macierzyński?

Dużo mówi się w mediach o promocji urlopów macierzyńskich i tacierzyńskich. Przekonuje się kobiety do spokojnego oddawania się roli mamy. Czy jednak po długiej przerwie w pracy i powrocie do niej kobieta może czuć się komfortowo?

Urlop macierzyński trwał dotychczas pół roku. Najprawdopodobniej jednak wejdą w życie przepisy, które wydłużą możliwość pozostania z pierwszym dzieckiem w domu do roku. - W tym przypadku pieniądze nie są najważniejsze - mówi jedna z słuchaczek Czwórki, matka trójki pociech. - Tylko dobro dziecka. A dłuższy pobyt z mamą w domu jest korzystny dla jego rozwoju.

Jak przekonuje Artur Ragan z Work Express, dłuższy urlop niekoniecznie musi oznaczać dla kobiety całkowite opuszczenie rynku pracy.

- Roczna nieobecność na kluczowym stanowisku to dla pracodawcy z całą pewnością ciężkie przeżycie, a dla firmy trudne chwile - mówi ekspert. - Warto jednak pamiętać, że kobieta bardzo szybko, oczywiście w zależności od stanowiska, może powrócić do dawnej formy i efektywności. Może też osiągać sukcesy nawet większe niż przed urlopem.

Tymczasem, tracąc kontakt z rynkiem pracy, młode mamy boją się, że tak się nie stanie i że po powrocie sobie nie poradzą. Jak bez problemu "wkręcić się" z powrotem w obowiązki zawodowe? Czy pracodawcy chętnie przyjmują rodziców, którzy mieli tak długą przerwę?

"Założenia polityki ludnościowej w Polsce - perspektywa pracodawców" to jeden z paneli dyskusyjnych podczas II Kongresu Demograficznego, który trwać będzie od 22 do 23 listopada w Warszawie. Patronuje mu Polskie Radio. Dowiedz się więcej, słuchając materiału reporterskiego Katarzyny Węsierskiej z "Poranka OnLine".