Żeby dobrze przygotować się do sezonu motocyklowego nie można zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. I dotyczy to zarówno przeglądu technicznego pojazdu, jak i naszej kondycji. Dlatego motocykliści Marcin Lubarski i Maciej Michałek namawiają, żeby znacznie wcześniej zajrzeć do garażu i zadbać o stan zdrowia maszyny, a potem zatroszczyć się o siebie i odwiedzić siłownię.
- Wykorzystajmy wolną sobotę. Poćwiczmy trochę, porozciągajmy się - zachęcają goście Czwórki. - Nie chodzi o to, żeby dbać o masę mięśniowa, ale trzeba pamiętać, że jazda na motocyklu też potrafi być ciężkim sportem i trzeba być gotowym na duży wysiłek.
Zanim jednak wybierzemy się na pierwszy wiosenny wypad, na przykład za miasto, warto sprawdzić swoje umiejętności na torze wyścigowym. Zwłaszcza, że eksperci nie mają wątpliwości, że kilka godzin na torze daje takie efekty jak kilka lat normalnej jazdy motocyklem. Dlatego szkolenia i kursy doskonalące technikę jazdy to obowiązek każdego świadomego motocyklisty.
- Nie kojarzmy toru tylko z wyścigami - apelują rozmówcy Patryka Kuniszewicza. - To jest miejsce, gdzie można sobie poćwiczyć i poprawić swoje umiejętności. Nie chodzi o rywalizację tylko o pracę na sobą, żeby mieć prawdziwą frajdę z jazdy.
Posłuchaj całej rozmowy z gośćmi "Hyde Parku". Nagranie w pliku dźwiękowym jest dołączone do artykułu.
kul