Dzień z życia miejskiego strażnika

Po co nam ta straż? Odpowiedzi na to pytanie poszukaliśmy w Dniu Straży Miejskiej.

Patrol straży miejskiej w Łodzi sekcja konna na ulicy Piotrkowskiej

Foto: wikipedia.org/HuBar

- Straż miejska została powołana przede wszystkim po to, by odciążyć policję - tłumaczy młodszy strażnik Bartłomiej Stańczyk z oddziałów specjalistycznych Straży Miejskiej Miasta Stołecznego Warszawy. - Żeby utrzymać porządek w miastach oraz w gminach i nie angażować funkcjonariuszy do takich spraw, jak niewłaściwe parkowanie czy spożywanie alkoholu w miejscach publicznych - precyzuje.

Współczesna straż miejska powstała w Polsce 1991 roku. Jej głównym zadaniem jest ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych oraz dbanie o obiekty komunalne i urządzenia użyteczności publicznej.

- W ciągu nocy straż miejska w całej Polsce podejmuje setki, jak nie tysiące, interwencji zleconych przez mieszkańców - opowiada rozmówca Kasi Węsierskiej. - Zajmujemy się m. in. zwierzętami, osobami bezdomnymi, młodzieżą, która pije alkohol i nie daje ludziom spać po nocach. Większość podejmowanych przez nas działań dotyczy zakłócania ciszy nocnej i porządku publicznego. Pojawiamy się na miejscu przed policją i to my decydujemy, czy dana sprawa wymaga zaangażowania dodatkowych sił - podkreśla.

Dyżur strażnika miejskiego trwa 12 godzin. Rozpoczyna się albo o 7.00, albo o 19.00. W tym czasie strażnicy patrolują ulice albo zajmują się pracą biurową, gdyż każdy przebieg interwencji musi być udokumentowany w notatniku służbowym.

kul