Czwórka na Open’erze - fałsze na Joy Division

Na lotnisku w Babich Dołach już po raz jedenasty wystartował najgorętszy festiwal muzyczny w Polsce. Zachęcamy do słuchania relacji naszych wysłanników.

Za nami pierwszy dzień Open'era 2012. Mimo ulewnych opadów deszczu tłumy festiwalowiczów wytrzymały do ostatniego koncertu na scenie głównej. Jej działalność zakończyła legendarna grupa New Order, której koncert skończył się tuż przed drugą w nocy.

- Wszystkim zainteresowanym donoszę, że pojawiły się utwory Joy Division - opowiadał w "Stacji kultura" Kamil Jasieński. Z repertuaru grupy Iana Curtisa pojawiały się "Isolation", w secie podstawowym oraz "Love will Tear as Aprat" i "Transmission" na bis. - W czasie koncertu muzycy nie utrzymywali kontaktu z publicznością. Bernard Sumner trochę fałszował, zwłaszcza w utworze "Love Will Tear As Apart" - oceniał nasz wysłannik. Więcej na ten temat w materiale dźwiękowym.

Opene’er to impreza, której nie trzeba rekomendować żadnemu fanowi muzyki nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Rozgrywający się na wielohektarowym lotnisku i kilku scenach festiwal od lat gromadzi czołowe gwiazdy muzyki pop, ale też alternatywy, hip-hopu i world music.

W tym roku wśród dziesiątków wykonawców ze wszystkich stron świata znaleźli się między innymi Bjork, New Order, Justice i The XX .

Nowum tegorocznego Open'era ma być rozbudowana sekcja teatralno – filmowa. Oprócz koncertowych scen i namiotów z muzyką graną przez dj-jów, organizatorzy przygotowali specjalny namiot, gdzie będą wystawione "Anioły w Ameryce" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego. Swoje spektakle prezentować będzie też brytyjsko-niemiecki kolektyw teatralny Gob Squad.

Open'er 2012 potrwa od 4 do 7 lipca . Zachęcamy do słuchania relacji Czwórkowego reportera, Kamila Jasieńskiego.