W samym województwie mazowieckim szkolenie z niesienia pomocy organizowane przez WOŚP objęło 1 333 szkoły, natomiast w całej Polsce - 11 094 placówek. To niezwykle ważne, gdyż zgodnie z polskim prawem każdy z nas ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy.
- Wystarczy nawet wezwanie pogotowia – wyjaśnia Paulina Romulewicz, instruktorka pierwszej pomocy i koordynatorka programu „Ratujemy i uczymy ratować”.
Instruktorom z WOŚP zależy nie tylko na edukowaniu, ale również zmianie świadomości i eliminacji „znieczulicy społecznej”. Dlatego chcą, by pierwszej pomocy uczono w każdej podstawówce. I w błędzie jest ten, kto uważa, że kilkuletnie dziecko nie będzie umiało pomóc.
- Dzieci mają dużo więcej odwagi, niż osoby dorosłe. Bardzo często to one są tymi osobami, które udzielają pierwszej pomocy, chociażby przez wezwanie pogotowia – dodaje Paulina Romulewicz.
Zasady udzielania pierwszej pomocy regularnie się zmieniają.
- Co pięć lat spotkają się „mędrcy świata”, którzy ustalają wytyczne resuscytacji . Obecnie przyjęte jest, że wykonujemy trzydzieści uciśnięć i dwa wdechy – wyjaśnia instruktorka pierwszej pomocy.
Takie ustalenie obowiązuje od końca 2010 roku. Nie oznacza to jednak, że jeśli kilka lat temu przeszliśmy szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, to teraz powinniśmy stać z założonymi rękami. Zawsze w pewnym stopniu możemy pomóc!
A oto kilka złotych zasad, o których powinniśmy pamiętać udzielając pierwszej pomocy:
1. Zadbać o własne bezpieczeństwo (np. używając jednorazowych rękawiczek)
2. Zabezpieczyć miejsce wypadku, by uniknąć kolejnych
3. Sprawdzić, co się stało, ile osób jest poszkodowanych itp.
4. Wezwać pomoc
Co robić później… zależy od sytuacji. Jeśli chcecie dowiedzieć się, co robić jeśli mamy do czynienia z wypadkiem samochodowym, a także jak przeprowadzać resuscytację, posłuchajcie fragmentu audycji „Pod Lupą”, który znajdziecie w ramce po prawej stronie.
KaW