Rosław Szaybo i Stanisław Zagórski współpracowali z największymi legendami muzyki i projektowali okładki dla m. in. dla Arethy Franklin, Roberty Flack, Velvet Underground, Cream, The Clash, Eltona Johna, Roy'a Orbisona, Carlosa Santany, Janis Joplin, Simona & Garfunkela. Ich prace można teraz oglądać w Kordegardzie w Warszawie.
- W tej chwili płyty sprzedaje się zupełnie inaczej niż kiedyś - mówi Rosław Szaybo. - Kiedyś okładki pomagały muzyce, a niekiedy same stawały się wydarzeniami, jak w przypadku grupy Yes albo Pink Floyd. W tej chwili są przypadkowe i przypominają "mydło powidło".
Rosław Szaybo i Stanisław Zagórski byli przedstawicielami tzw. Polskiej Szkoły Plakatu. Wspólnie projektowali prace i wspólnie zdobywali nagrody (m.in. w 1960 r. otrzymali pierwszą nagrodę w konkursie ogólnopolskim na plakat "1000 lat Państwa Polskiego"). Później ich drogi się rozeszły. Zagórski wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i nawiązał współpracę z cenionymi wytwórniami: Atlantic i Columbia. W tym czasie Szaybo był dyrektorem artystycznym wytwórni CBS w Londynie.
- Jeśli chodzi o prace Zagórskiego to mamy tutaj okładki jazzowe oraz z okresu "flower power" - Grzegorz Brzozowicz, dziennikarz muzyczny i kurator wystawy. - Natomiast Rosław Szaybo tworzył dla bardzo różnych wykonawców. Z jednej strony dla zespołów glam rockowych, z drugiej dla balladzistów takich jak Leonard Cohen.
W sumie w Kordegardzie prezentowanych jest ponad 50 okładek płyt winylowych. Można je oglądać do 15 maja.
Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o najsłynniejszych w historii okładkach płyt posłuchaj nagrania z "Poranka OnLine".
kul