- Ziemia sądecka, oprócz morza, ma wszystkie atrakcje, które potrzebne są do wypoczynku - mówi Adam Gąsior z magazynu "Wasze Podróże". - Są tam jedne z piękniejszych gór, Dunajec i Poprat - rzeki, po których można spłynąć tratwami. Ponadto znajdują się tam wspaniałe zabytki, na przykład zamek w Nidzicy i ruiny zamków w Czorsztynie i Rytrze. Warto też przejść szlakiem architektury drewnianej, głównie sakralnej, odwiedzić Sądecki Park Etnograficzny, zrekonstruowane Miasteczko Galicyjskie i spróbować fantastycznej lokalnej kuchni.
Według eksperta, Beskid Niski to jeszcze bardziej dzikie góry niż Bieszczady. Mimo iż nie są one trudne do przebycia, należy pamiętać, że są niebezpieczne i można się w nich zgubić. Szlaki w tym rejonie czasem potrafią "zniknąć" wśród zarośli, gąszczy i różnych zagajników. Gdy wybierzemy się na wycieczkę po Beskidzie Niskim, możemy wędrować po śladach zaginionych wiosek, lub zejść do tych zachowanych - Łękowskich. Natomiast w Beskidzie Sądeckim są dwa słynne pasma turystyczne, czyli Jaworzyna Krynicka i Radziejowa.
Czytaj także: Językowa podróż na południe<<<
Adam Gąsior twierdzi, że Nowy i Stary Sącz, to najpiękniejsze miasta na ziemiach sądeckich. W tym pierwszym znajduje się fantastyczny i pięknie zachowany rynek, na środku którego stoi ratusz, a wokół znajdują się odrestaurowane kamienice. Od placu zaś odchodzi jeden z atrakcyjniejszych deptaków w Małopolsce - ulica Jagiellońska. Natomiast rynek w Starym Sączu wygląda zupełnie inaczej. Stoją przy nim małe, przeważnie parterowe kamieniczki, a tuż obok znajduje się słynny klasztor Klarysek.
Aby dowiedzieć się więcej o historii i skarbach Sądecczyzny, serdecznie zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z audycji "4 do 4".
bc/kd