By lepiej pamiętać, użyj wyobraźni

Metod na zapamiętywanie i uczenie się jest wiele. Każdy z nas ma swoje własne. Niektórzy robią notatki, zakreślają, inni słuchają, a jeszcze inni stawiają na skojarzenia. Jak najlepiej zapamiętywać, sprawdzamy w Czwórce.

zdjęcie ilustracyjne

Foto: juliaf/sxc.hu/cc

Podobno odręczne robienie notatek bardziej sprzyja zapamiętywaniu i rozumieniu ich treści aniżeli zapisywanie w komputerze. Tak wynika z najnowszego badania, którego wyniki zostały opublikowane w magazynie "Psychological Science". Autorzy badania przekonują też, że bardzo często nie zapamiętujemy nie dlatego, że coś jest nie tak z naszą pamięcią, ale dlatego, że nie skupiamy się należycie na zadaniu czy czynności, którą wykonujemy.
Kawa, suplementy i zarwane noce to według wielu studentów jedyna skuteczna metoda nauki. Bartłomiej Boral trener pamięci ze szkoły Best Brain przekonuje, że jest inaczej. - Trening pamięci nigdy nie jest celem samym w sobie. Pamięć jest raczej skutkiem ubocznym pracy naszego umysłu - mówi gość Czwórki. - Pod hasłem trening pamięci raczej ukrywa się treningu wyobraźni, kreatywności, kojarzenia.

Czytaj także: Ludzki mózg ma poczucie humoru
Specjaliści przekonują, że zapamiętywanie może nie mieć nic wspólnego z popularnym wkuwaniem. Ważne by ćwiczenie pamięci było zrównoważone, wtedy nawet w nauce wierszy na pamięć nie ma nic złego. - Warto wiedzieć, że nasz mózg zapamiętuje wszystko, co się dzieje całościowo - bodźce smakowe, słuchowe i wizualnie  - mówi gość Krzysztofa Grzybowskiego.  - Do nauki należy wykorzystać potencjał całego mózgu.
Bartłomiej Boral ogromnie ceni ludzką wyobraźnie. Przekonuje, że jak cos sobie wyobrazimy to lepiej zapamiętamy. A jak w zapamiętywaniu może nam pomóc żucie gum o różnych smakach i wyobrażanie sobie działań matematycznych, dowiesz się słuchając załączonej rozmowy z "4 do 4".
(pj, ac)