Zakaz palenia w miejscach publicznych był potrzebny?

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2011 08:10
Równo rok temu wprowadzono kontrowersyjną ustawę zakazującą palenia w miejscach publicznych. Przepowiadano wówczas plajtę większości lokali gastronomicznych w kraju. Na szczęście okazało się, że nie było tak źle.
Audio
Zakaz palenia w miejscach publicznych był potrzebny?
Foto: Glow Images/East News

15 listopada 2010 roku wszedł w życie zapis, który wprowadzał zakaz palenia w miejscach publicznych, czyli w szkołach i szpitalach, a także… lokalach gastronomicznych. Rok temu niektórzy przepowiadali bowiem plagę plajt kolejnych pubów i restauracji. Jak grzyby po deszczu zaczęły też pojawiać się inicjatywy, omijające nowe przepisy. Zaczęto tworzyć różnego typu kluby dla palaczy. Na szczęście ustawodawca nie związał do końca rąk właścicielom knajpek i nie pozbawił ich klientów. – Jeśli w danym lokalu są dwie sale, jedna z nich może być przeznaczona dla osób palących – tłumaczy Dominika Kawalec ze Stowarzyszenia Manko. – Jeśli dostępna jest tylko jedna sala, właściciel może wydzielić palarnię, czyli specjalną kabinę.

Okazuje się, że – choć ustawa utrudnia życie palaczom, którzy często zmuszeni są opuszczać lokal, by zaciągnąć się papierosem – część społeczeństwa, a nawet samych restauratorów po roku pozytywnie ocenia wprowadzenie zakazu. Więcej o tym, jaki skutek odniosło wprowadzenie kontrowersyjnego przepisu dowiesz się, słuchając całej rozmowy.

Dominika
Dominika Kawalec w studiu Czwórki/fot. Aleksandra Górska

Jeśli jednak już palimy i ani myślimy przestać, warto czasem oczyścić swój organizm z toksyn. Choć nasz organizm sam przeprowadza sobie detoks, robi to zbyt wolno zwłaszcza, jeśli palimy, pijemy alkohol czy kawę regularnie.

Na głodówkę czy kilka dni picia wyłącznie soku pomarańczowego, albo jedzenia winogron nie każdy jednak może sobie pozwolić. – Mało kto będzie w stanie normalnie funkcjonować przy takim drastycznym obniżeniu ilości spożywanych kalorii – przestrzega Aneta Łańcuchowska z poradni dietetycznej Halsa. – Ludzie z nadwagą zazwyczaj w ciągu trzech dni takiej diety bardzo źle się czują, bo toksyny, zgromadzone w ich tłuszczu zaczynają się uwalniać.

Najlepiej więc konsekwentnie zdrowo się odżywiać przez dłuższy czas. – Ryby, produkty pełnoziarniste, około pół kilograma warzyw, nieco mniej owoców – wymienia Łańcuchowska. – Warto pić około 2 l wody, ale także 2 szklanki zielonej herbaty, która zawiera polifenole, wymiatające z organizmu wolne rodniki.

Cały przepis na pozbycie się toksyn z organizmu poznasz, słuchając pliku dźwiękowego z audycji "Pod lupą".

(kd)

Czytaj także

Na rzucenie palenia nigdy nie jest za wcześnie

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2010 15:01
Dwuletni Indonezyjczyk Aldi Rizal, który wypalał do dwóch paczek papierosów dziennie, w końcu zerwał z nałogiem - donosi w piątek agencja AP.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Papierosy tylko na receptę. I tylko po odwyku

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2011 17:56
Politycy islandzcy myślą o wprowadzeniu sprzedaży papierosów jedynie w aptekach i na lekarskie recepty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Shaq kopci jak lokomotywa

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2011 18:36
Shaquille O'Neal po przejściu na koszykarską emeryturę nie przestaje zaskakiwać. Tym razem były środkowy NBA pokazuje jak można palić.
rozwiń zwiń