Podstawowym kryterium, według którego powinniśmy wybierać jajka, które chcemy kupić, jest sposób utrzymania kur. Na każdym jajku widnieją oznaczenia cyfrowe, dzięki którym nabywca może zorientować się, skąd pochodzi jajko. Na przykład "1" to "chów na wolnym wybiegu", a "3" oznacza chów klatkowy.
- Choć na co dzień myślimy, że kury po prostu spacerują po podwórkach i znoszą jajka, wcale tak nie jest. Nieco lepszą od pozostałych sytuację mają kury, których jajka oznaczone są numerem "0". Mają one bowiem powierzchnię do życia, w której mogą nawet zażywać kąpieli piaskowych i widzą niebo - mówi Cezary Wyszyński z fundacji VIVA.
Kurczaczek/fot.Glow Images/East News
Poza tym, jak przyznaje kucharz Grzegorz Paluch, jajko od kury szczęśliwej różni się od pozostaych typów jajek nie tylko wielkością, ale także smakiem, barwą i ilością wartości odżywczych. - Żółtko będzie miało intensywną barwę i posmak torfu, gdyż kura, spacerując grzebie przecież w ziemi - opowiada ekspert.
Wyróżniamy także trzy klasy jajek: A, B i C, a także ich rozmiary - Od S do XL.
Tymczasem słuchacze Czwórki jajka jedzą na potęgę. - Lubię właściwie tylko jajecznicę, ale za to pod każdą postacią - mówi jeden z nich. - Na przykład taką na boczku, robioną przez mojego tatę. - Oprócz jajecznicy, na przykład z warzywami, lubię także wszelkiego rodzaju tosty francuskie z jajkami - przyznaje drugi.
(kd/kul)