– By zrobić ciasto na uszka potrzebne są: dwa kilogramy mąki, litr wody, dwa jajka i szczypta soli – zdradza pani Milena, do której wybrał się nasz reporter Paweł Pawlica. Pani Milena zna się na rzeczy jak mało kto. – W ciągu jednego dnia potrafi ulepić nawet tysiąc pierogów, a więc uszek zapewne też – podkreśla Paweł Pawlica.
Jak tłumaczy pani Milena, wszystkie składniki należy połączyć i ugnieść ciasto. Jest ono gotowe wtedy, gdy po odciśnięciu na nim palca widać linie papilarne. – W tym momencie można już rozwałkowywać ciasto i wycinać z niego kółeczka – mówi uszkowa specjalistka.
Chcąc sprawdzić przepis pani Mileny, Paweł Pawlica przyniósł do czwórkowego studia stolnicę, wałek, mąkę, ciasto i farsz. Co się tyczy tego ostatniego, pani Milena podkreśla, że przed ugotowaniem kapusty należy ją wypłukać. Do gotującej się przepłukanej kapusty powinno się dodać grzyby i całość doprawić wedle uznania.
Następnie, gdy kapusta już jest miękka, należy ją odcedzić i zmielić w maszynce. Rozdrobnioną kapustę trzeba w dalszej kolejności podsmażyć na patelni, by odparowała reszta wody. – W razie potrzeby ponownie doprawiamy – dodaje Pani Milena. Po ostudzeniu, można już nakładać farsz na ciasto.
Jak podkreśla Paweł Pawlica, sposobów na lepienie uszek jest bardzo wiele, ale najważniejsze jest, aby dokładnie zlepić boki ciasta. – Wszystko po to, by uszka się nie rozpadły – tłumaczy.
Zmagania naszego czwórkowego reportera można obejrzeć na filmie. Wystarczy kliknąć w ikonę filmu w ramce po prawej stronie. Zachęcamy także do wysłuchania rozmowy Romka Wójcika z Pawłem Pawlicą.
ap/ŁSz