Zostań kibicem polskiej reprezentacji w piłce… błotnej

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2011 17:55
Nie boisz się ubrudzić? Lubisz sport i dobrą zabawę? Ten sport jest dla ciebie! Błotna piłka nożna dopiero raczkuje w naszym kraju, ale mamy już swoją reprezentację i zamierzamy zdobyć mistrzostwo świata!
Audio

Skąd się wzięła fascynacja piłką błotną u naszych reprezentantów? – Jakoś tak się złożyło, że nie powołano nas do reprezentacji Polski w piłce nożnej – śmieje Piotr Danek, obrońca z reprezentacji Polski w piłce nożnej błotnej. – Więc jeżeli tak wyszło, to trzeba było stworzyć swoją reprezentację.

Tak naprawdę historia jest nieco inna. Pan Piotr wraz z grupą znajomych grał bowiem 10 lat temu mecz na Ukrainie. Podczas meczu rozszalała się gigantyczna ulewa, która w jednej chwili zmieniła murawę w błoto. – Zabawa była przednia, a po jakimś czasie okazało się, że na świecie są organizowane mistrzostwa w tej dyscyplinie. Organizatorzy powiedzieli, że polskiej reprezentacji jeszcze nigdy tam nie było, więc zostaliśmy prekursorami.

Wbrew pozorom w błotną piłkę nożną nie można grać "tak po prostu", wszędzie. – Przygotowanie takiego boiska zajmuje dwa dni – mówi Danek. – Dowozi się na boisko wodę, rozlewamy ją i udeptujemy, a to wszystko w imię reprezentacji Polski.

Mecz w piłkę błotną składa się z dwóch części, z których każda trwa 12 minut. Błoto, którym oblepieni są piłkarze po pewnym czasie krzepnie, ale polskim zawodnikom to nie przeszkadza. – W miarę upływu czasu coraz trudniej się poruszać w błocie – przytakuje Danek. – Sami nie mogliśmy uwierzyć, jak wolno może płynąć czas, gdy kopie się piłkę w błocie.

Najtrudniej ma bramkarz. – Mamy to szczęście, że nasz bramkarz potrafi wybić się z tego błota i wylądować na błocie z głośnym "plask" – opowiada Danek. – Problem w tej grze polega jednak na tym, że trzeba pilnować butów.

Jak twierdzi polski reprezentant, najczęstszą kontuzją podczas gry w błotną piłkę nożną jest konieczność przemywania oczu. – Mamy dwóch zawodników, którzy będą na mistrzostwach występować w goglach – przyznaje Danek.

Polscy piłkarze mają po trzy komplety strojów, na każdy mecz grupowy po jednym komplecie. – Potem czas na pranie i faza play off – prognozuje Danek. – Oprócz tego mamy dresy reprezentacyjne.

Już w sobotę szykuje się prawdziwa gratka dla fanów futbolu… błotnego. Odbędzie się bowiem mecz Polska-Anglia. – Wydaje mi się, że możemy być jednym z faworytów, biorąc pod uwagę nasze przygotowanie – mówi Danek.

(kd)

Czytaj także

Krótka piłka, czyli zostań królem podań!

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2011 13:04
Ruszyła ogólnopolska seria zawodów przeznaczonych dla wszystkich amatorów piłki nożnej – Red Bull Krótka Piłka. Zasady rozgrywek zostały oparte o koncept miejskiej, piłkarskiej gry ulicznej – "dziada". Tutaj nie liczy się ilość zdobytych goli – najważniejsza jest liczba podań między zawodnikami jednej drużyny oraz nieprzeciętny styl gry.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rolki w wydaniu extreme (WIDEO)

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2011 18:16
Nocny przejazd na rolkach przez stolicę, spotkania w skateparkach, swoboda w poruszaniu się po mieście - co sprawia, że rolki i wrotki przyciągają poszukiwaczy dobrego miejskiego sportu?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Amerykański futbol podbija serca Polakow

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2011 11:31
Amerykański futbol w Polsce ma się bardzo dobrze. Jacek Śledziński, Marcin Łojewski z Warsaw Eagles, czyli pierwszoligowej drużyny, w tym roku już po raz szósty zagrają o mistrzostwo Polski.
rozwiń zwiń