Płyta "One Love Train" pojawiło się na rynku 6 lutego, czyli w rocznicę urodzin Boba Marleya. To nowy materiał Jafia Namuel zarejestrowany na żywo podczas koncertu w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej, który odbył się dokładnie rok temu.
- Brzmienie muzyki Marleya oraz jej przesłanie odmieniło moje życie - mówi Makenowi Dawid Portasz. - Poznałem ją, gdy miałem dwanaście lat w domu moich dziadków. Zaprzyjaźniony fryzjer przyniósł analogową płytę, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie, choć nie miałem zielonego pojęcia, co to jest. Może jakaś nowa forma gospel, którego mnóstwo wówczas słuchałem?
Lider Jafia Namuel ma również kontrowersyjną teorię na temat śmierci swojego idola: - Polecam wszystkim książkę "The Covert Work Against Rock" Alexa Constantine'a. Okazuje się, że mity na temat śmierci wielu wybitnych i wpływowych społecznie muzyków nie są prawdziwe. Zdaniem autora książki za odejściem wielu z nich, nie wyłączając Marleya, stoi CIA.
Przypomnijmy, że w 2008 roku Dawid Portasz jako pierwszy Polak nagrał płytę na Jamajce, w studio Tuff Gong, które założył Bob Marley i w którym realizował swoje płyty. W sesjach zespołu Rastasize do albumu "Day by Day" Portaszowi pomagali muzycy, którzy występowali niegdyś z samym Marleyem.
W specjalnym wydaniu audycji "Jak Maken zasiał: zabrzmiały nowe nagrania Jafia Namuel, Boba Marleya, członków jego rodziny oraz coverujących i remiksujących go artystów. Więcej makenowskiej historiografii w nagraniu czwórkowej rozmowy z artystą.