Wizyta artysty związana jest z naszą kompilacją "Czwórka DubStep". Utwór "You", który firmuje Hatti Vatti, stanowi mocne zakończenie podróży przez ponad 30 kompozycji nowoczesnej elektroniki.
Filip "Rudanacja" Antonowicz i Duże Pe zapraszając do studia Hatti Vatti dowiedzieli się skąd pochodzi jego artystyczny pseudonim. - Hatti Vatti to pseudonim zaczerpnięty z Muminków, hatifnatowie to były takie stworki w tej bajce - opowiada artysta. Nie zabrakło również informacji o najbliższych planach muzycznych. - Jest taki plan, żeby wydać ładny, przezroczysty winyl - będzie tylko sto sztuk, więc przede wszystkim dla kolekcjonerów - zdradza Hatti Vatti.
Jak do tej pory wszystkie wydawnictwa Hatti Vatti to są płyty winylowe, niektóre kolorowe. Hatti Vatti współpracuje z wieloma wokalistami, teraz nagrywa z wokalistką z Łodzi. Swoje płyty wydaje i w Polsce i na Wyspach - który rynek jest ciekawszy, łatwiejszy, bogatszy opowiadał w czwórkowej audycji - Posłuchaj.
Piotr Kaliński, bo tak brzmi jego prawdziwe imię i nazwisko, łączy fascynacje dubstepem z minimalistycznymi dźwiękami dub-techno. Współpracował m.in. z producentami brytyjskimi (Synkro, Indigo i inni), do jego nagrań głosu użyczyli m.in. Sara Brylewska, czy jak w wypadku "You" - Ciann Fin. Bardzo ciepło jest przyjmowany podczas występów na żywo - m.in. kilkakrotnie na RAW Temple w Berlinie.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Hatti Vatti. Możesz też obejrzeć załączony plik wideo.
(pj)