Tego jeszcze nie było! Czwórka zagościła w salonie w posiadłości Bumblefoota, czyli Rona Thala w New Jersey.
Bumblefoot nagrał właśnie i udostępnił czwartą już piosenkę w Internecie. Pomimo rosnącego znaczenia tego medium, takie działanie wciąż nasuwa na myśl pytanie: "dlaczego?".
- Technologia, jaką dzisiaj mamy sprawia, że zamiast wydawać dwanaście kawałków na płycie, a dopiero potem kolejnych dwanaście, możemy wychodzić od razu z każdą nową piosenką, raz za razem docierać do ludzi - wyjaśnia muzyk.
Wszystkie utwory artysty można pobrać w formacie MP3 (320kps), AAC i w wysokiej jakości formatach FLAC, MP3 HD, Apple Lossless and WAV. W tej samej jakości dostępne są również wersje instrumentalne. Ale to nie wszystko, co przygotował dla swoich fanów Bumblefoot.
- Udostępniłem również transkrypcję gitarową, porady techniczne, a także ścieżki utworów, które można samodzielnie zmiksować. Daje to możliwość samodzielnego tworzenia muzyki - wyjaśnia.
Muzyka, jaką serwuje nam Bumblefoot, to już jednak nie hardrockowe brzmienia, a raczej metal. Skąd ta zmiana?
- Kiedy jestem na etapie tworzenia piosenki, wychwytywania dźwięków , nigdy nie wiem co wyjdzie. Piszę piosenkę, a później wszystko może się zdarzyć. To się dzieje samo – mówi Ron.
A jakie związki z Litwą ma Bumblefoot, a także jak brzmią jego ulubione partie popisowe? Tego możecie się dowiedzieć słuchając fragmentu audycji DJ Pasmo. Dźwięk znajdziecie w ramce z prawej strony.
KaW