- Nasz scenariusz, oprócz inspiracji książką Natalii Fiedorczuk "Jak pokochać centra handlowe" i z jej wsparciem dramaturgicznym, to jest też napisany przez nas, są też w nim nasze improwizacje - mówią zgodnie aktorzy w studiu Czwórki.
Głównym osobistym wydarzeniem młodych studentów kierunku aktorstwo w Teatrze Muzycznym był fakt, że ich koleżanka zaszła w ciążę. - Wspieraliśmy ją jak mogliśmy. To była bardzo radosna wiadomość, ale niosąca za sobą konsekwencje - wyjaśnia Filip Karaś. I te naturalne konsekwencje w spektaklu dyplomowym zdecydowała się wykorzystać reżyserka Anna Smolar. - Ania nie chciała bagatelizować faktu, że Stefka jest - podkreślają goście Michała Piwowarka. - Ja miałam duże szczęście. Moja grupa okazała mi bardzo dużo wsparcia i wyrozumiałości, władze uczelni, wykładowcy przychylnie podeszli do nowej sytuacji. Ja też byłam zdeterminowana. Dostawałam taryfę ulgową, ale wykorzystywałam ją bardzo chcąc skończyć studia - podkreśla Weronika Bochat-Piotrowska.
Wiele teatrów marzy by "wciągnąć" Annę Smolar do współpracy, goście Michała Piwowarka po prostu ją o to poprosili i udało się. Reżyserka lubi historię i takie też są "Hymny".
- Przeniesienie prywatnej historii naszej grupy do tego spektaklu nie służyło jednak temu, żeby ujawnić nasze prywatne historie, tylko warsztatowemu przyjrzeniu się, co znaczy być tu i teraz w pełnym wymiarze - podkreślają aktorzy. - A małe dziecko powoduje, że nie ma innej możliwości, niż bycie na scenie w pełnym wymiarze, tu i teraz w uważności - dodają.
Weronika Bochat-Piotrowska mocno podkreśla, że na scenie jest Justyną, postacią wykreowaną, wypracowaną na potrzeby spektaklu.
***
Tytuł audycji: W to mi graj
Prowadzi: Michał Piwowarek
Goście: Weronik Bochat-Piotrowska, Filip Karaś (aktorzy)
Data emisji: 07.03.2020
Godzina emisji: 12.08
pj