Skąd pochodzimy? Poszukiwania są fascynujące >>>
W rozmowie z Czwórką podzieliła się swoimi doświadczeniami i refleksjami po tym, jak zwiedziła spory kawałek świata. - Do części z tych miejsc pojechałam, bo sama je wybrałam, do niektórych zaprowadziła mnie miłość, do innych pasja, a do kolejnych trafiłam przez przypadek, choć jestem zdania, że tak naprawdę nie ma przypadków - mówiła Zofia Lenczewska-Samotyj. - Nauczyłam się, że podróżowanie samo w sobie nie jest najważniejsze. Nie jest istotne, czy znajdujemy się na drugim końcu świata, czy we własnym pokoju. Ważne jest to, by poszukiwać siebie i nie uciekać przed niczym - tłumaczyła.
ZOBACZ WIĘCEJ Podróże z Czwórką >>>
Jak opowiadała, podróże "najwięcej uczą nas o nas samych". - A także o innych ludziach. Podróżując autostopem i spotykając wielu obcych na swojej drodze zrozumiałam, że jeśli pozwolimy ludziom być dobrymi, to oni są dobrzy - mówiła rozmówczyni Beaty Kwiatkowskiej.
Kazachstan - jak smakuje ten kraj? >>>
Jak podkreślała, podróżowanie w pojedynkę nie oznacza wcale, że podróżuje się samotnie. - Jeśli wyjeżdżamy gdzieś z drugą osobą, większość czasu spędzamy z tym człowiekiem. W pojedynkę automatycznie wchodzi się w interakcję z innymi i poznaje się lepiej kultury i obyczaje. Okazuje się, że inni ludzie też są nas ciekawi i chętnie nas poznają. Jeśli więc chce się poznać ludzi i świat warto podróżować samemu.
ZOBACZ TAKŻE Wędrowne Motyle radzą, jak zwiedzać świat >>>
Dziś Zofia Lenczewska-Samotyj miała być w Wietnamie, ale życie ułożyło się inaczej i los rzucił ją… na Podlasie. - Niedawno kupiłam kampera i mieszkam w nim z moimi psami. Zamiast więc podróżować, po prostu żyję w drodze - zdradziła.
***
Tytuł audycji: Pasjonauci
Prowadził: Beata Kwiatkowska
Gość: Zofia Lenczewska-Samotyj
Data emisji: 4.04.2020
Godzina emisji: 11.13
kd/pj