Życie nornic jak rock'n'roll. "Wykorzystują je na maksa"
By spotkać przeróżne gatunki ptaków Samuel Sosnowski jest gotów spakować się i przejechać kilkaset kilometrów. Twitchersi to poszukiwacze ciekawych okazów. Za rekordzistę uważa się pewnego angielskiego ornitologa, który obserwował 9 z 10 tysięcy gatunków świata.
15:53 czwórka pasjonauci 06.03.2021.mp3 Jak to jest być twitcherem opowiada Samuel Sosnowski (Pasjonauci/Czwórka)
Obserwacja ptaków gościowi Beaty Kwiatkowskiej zajmuje 360 dni w roku. "Chodzi na ptaki" z czystej ciekawości, by obserwować ich zwyczaje, gody, słuchać głosów, rozpoznawać je. - Ornitolog to osoba, która zajmuje się ptakami w sposób naukowy, bada ptaki, często jest związana z uczelnią. Ja się utożsamiam z tym światem, ponieważ angażuję się w różne działania badawcze, związane szczególnie z obrączkowanie ptaków - mówi Samuel Sosnowski. - Miałem możliwość dużo czasu spędzić na tej pracy w Polsce, ale też dwa miesiące robiłem to w RPA - dodaje.
Ornitologiem się czuję, ale to co mnie najbardziej interesuje w ptakach, to wielki spektakl migracji i to, że niektóre gatunki, ptaki przypadkowo przylatują do nas myląc kierunki przylotu Samuel Sosnowski
Czytaj także:
Samuel Sosnowski wyjaśnia, że twitcher to osoba, która kolekcjonuje gatunki ptaków. - Twitcher chce zobaczyć ich jak najwięcej, a najlepiej wszystkie - opowiada. - W tym celu podróżuje, dużo czasu poświęca na planowanie takich wyjazdów - dodaje. - Ja też liczę gatunki, które widziałem. W Polsce jest to liczba 340 gatunków, w całej zachodniej palearktyce, czyli regionie ornitologicznym w którym żyjemy, jest to liczba 500 gatunków. Jeśli chodzi o świat to zbliżam się do pierwszego tysiąca gatunków - dodaje. - Trzeba żyć intensywnie, spełniać marzenia.
Pierwiosnek - szpieg ukryty w drzewach
Gość Czwórki opowiada o swojej ostatniej wyprawie nad Morze Bałtyckie, gdzie udało mu się zobaczyć m.in. głuptaka, gatunek bardzo rzadko występujący w Polsce, bo zamieszkujący głównie obszary Morza Północnego, a także nurnika, z rodziny maskonurów, który u nas spędza zimę.
W sierpniu 2019 roku Samuel spełnił swoje marzenie, wyjechał na ornitologiczny wolontariat do Meksyku. - To fantastyczne doświadczenie, m.in. obrączkowaliśmy ptaki np. na wulkanie - zdradza.
Obserwatorzy ptaków stanowią spore grono ludzi, w Polsce jest ich około 30 tysięcy. - Ta pasja łączy przeróżne osoby, niezależnie od tytułów naukowych, wierzeń czy poglądów politycznych - zdradza.
Być romantykiem jak żuraw
Mekką twitcherów jest Ameryka Południowa - to właśnie tam występuje 1/5 gatunków świata. - Są miejsca, w których można zobaczyć 600 gatunków na raz, jednego dnia - zdradza gość Czwórki. - To ogromna liczba, zwłaszcza, że na całym obszarze Polski występuje 460 gatunków - dodaje.
Identyfikacja obserwowanych ptaków bywa niełatwa. Jej 70 procent stanowią obserwacje słuchowe, dlatego dobrze jest posiadać umiejętność rozpoznawania głosów ptaków.
Rozpoznawanie głosów ptaków pomaga w identyfikacji. Ale te głosy też są różne. Wyróżniamy dźwięki godowe, kontaktowe, wabiące, żebrzące czy odstraszające Samuel Sosnowski
Wśród ptaków są też gatunki, które uczą się głosów innych ptaków, naśladują je. - Ale moga nauczyć się też naśladować głos laserów z "Gwiezdnych wojen" czy dźwięk piły spalinowej - zdrada gość Beaty Kwiatkowskiej.
W najbliższym czasie Samuel Sosnowski planuje tropienie biegusa arktycznego, który już kilka razy by widziany w Polsce.
***
Tytuł audycji: Pasjonauci
Prowadził: Beata Kwiatkowska
Gość: Samuel Sosnowski
Data emisji: 06.03.2020
Godzina emisji: 11.13
pj/kul