Drzewo genealogiczne - czy wiesz kogo masz w rodzinie?

- Istnieje wiele opcji stworzenia drzewa genealogicznego. Co więcej, w dzisiejszych czasach jest to dużo prostsze niż kiedyś. Już nie trzeba własnoręcznie rysować gałęzi, wystarczy odpowiedni program komputerowy - przekonuje Dominika Nathalie, twórczyni profilu genea_logicznie na Instagramie.  

Przygoda z genealogią to fascynująca podróż w czasie.

Foto: Kittyfly/Shutterstock.com

• Drzewo genealogiczne to wizualna reprezentacja rodowodu danej osoby, śledząca związki ze wspólnymi przodkami.
• Zanim zaczniemy poszukiwania w urzędach i parafiach, popytajmy seniorów o rodzinne historie. "To kopalnia wiedzy”.
• Warto też skorzystać z aplikacji i programów komputerowych - takich jak m.in. My Heritage, Geni i Geneteka.

Najstarsze drzewo genealogiczne na świecie

- Najstarsze drzewo genealogiczne zostało odkryte stosunkowo niedawno. Dotyczy ono pięciopokoleniowej rodziny, która żyła blisko 6 tys. lat temu. Szczątki jej członków zostały zbadane przez naukowców z Anglii i na podstawie DNA zostało stworzone drzewo, uznawane dziś za najstarsze - opowiada Dominika Nathalie. Korzenie drzewa genealogicznego gościa Czwórki także są rozbudowane. - Najstarsza metryka, którą zdobyłam, pochodzi z 1670 roku, czyli z drugiej połowy XVII wieku. 

Genealogiczne programy komputerowe 

Każdemu, kto chciałby przygotować własne drzewo pamięci z pomocą przychodzą nowe technologie i programy komputerowe. - Najpopularniejsza wsród użytkowników jest strona My Heritage, na której za darmo można stworzyć drzewo liczące do 250 osób - mówi gość Czwórki. - Nie jest to dużo, ale na początek powinno wystarczyć. Istnieją też bardziej zaawansowane programy - na przykład Family Tree Builder - w którym nie ma górnego limitu osób, oraz strona Geni. 

Od czego zacząć?

- Najlepiej od siebie i od rozmów z rodziną - przyznaje rozmówczyni Martyny Matwiejuk. - Najcenniejszym źródłem wiedzy są dziadkowie i pradziadkowie oraz rodzinne albumy ze zdjęciami i skarby ukryte na strychach i w piwnicach. Często nie zdajemy sobie sprawy, ile dokumentów można tam znaleźć, ile świadectw przeszłości, które ułatwią nam rozpoczęcie badań. 

Zobacz także:

• Moda na genealogię. Czego możemy dowiedzieć się od naszych przodków
• W poszukiwaniu korzeni. Czego uczy antropologia?

- Wszystkim, którzy rozpoczynają przygodę z genealogią namawiam też do stworzenia karty rodziny z podstawowymi informacjami dotyczącymi naszych przodków: gdzie mieszkali, czym się zajmowali. To pozwala uporządkować wątki i dzięki temu nie damy się przygnieść ciężarowi genealogii - dodaje.

Jak korzystać z internetowych baz danych?

Kolejnym etapem jest uzupełnienie tych historii poprzez dodawanie dat. W internecie możemy znaleźć informacje z nagrobków, dzięki czemu zobaczymy daty urodzin i śmierci przodków. - W Polsce istnieje wiele świetnie zindeksowanych baz danych. Najpopularniejszą stroną do wyszukiwania dokumentów jest Geneteka. Wystarczy wybrać region naszego kraju, wpisać interesujące nas nazwisko przodka i przy odrobinie szczęścia pojawią się nam właściwe dokumenty - tłumaczy konsultantka genealogiczna. Jeśli to nie wystarczy, potrzebne będą dodatkowe wizyty - w urzędzie stanu cywilnego albo na plebanii.

Posłuchaj

10:16 CZWÓRKA Pasjonauci - drzewo pamieci 25.11.2023.mp3 Jak stworzyć drzewo genealogiczne swojej rodziny? (Pasjonauci/Czwórka)

Misja "Non omnis moriar"

- Genealogia wciąga i trudno się od niej uwolnić, ale każdy genealog w pewnym momencie trafia na mur genealogiczny, który czasami bywa bardzo wysoki. Ale nie można się poddawać - podkreśla  Dominika Nathalie. - Genealogia jest trudną dziedziną badań i wymaga ogromniej cierpliwości. Dla mnie to nie tylko pasja, ale też misja. Jak pisał Horacy "nie wszystek umrę". Jeśli odkrywamy ludzi, którzy nie żyją od 200 czy 300 lat, i nikt o nich nie pamięta, to wpisanie ich do drzewa, jest przywróceniem ich pamięci. 

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadzi: Martyna Matwiejuk

Gość: Dominika Nathalie (pasjonatka genealogii, IG: genea_logicznie)

Data emisji: 25.11.2023

Godzina emisji: 9.25

kul/pr