- Na Pure Powder Festiwal swoją premierę miał film Zuzy Witych, narciarki freestylowej, "Zuza".
- To opowieść o dziewczynie z Łodzi, która dziś jest w światowej czołówce narciarstwa freeride'owego.
- Swoją przygodę z narciarstwem freestylowej Zuza Witych zaczęła w wieku 18 lat, dziś chce motywować młodszych, głownie dziewczyny by rozpoczęły przygodę z tym sportem.
- Za zdjęciami do filmu stoi Maciej Sulima, a wiele ujęć pochodzi z kamerki z kasku narciarki.
- Zuzanna Witych już rozpoczęła treningi do nadchodzącego sezonu. Marzy o tytule mistrzyni świata.
Pure Powder Festiwal to impreza poświęcona filmom narciarskim i snowboardowym. Kinowe prezentacje odbyły się już w Warszawie, Wrocławiu i Katowicach. Przed nami jeszcze Kraków. Mocnym punktem warszawskich pokazów była premiera filmu Zuzy Witych, narciarki freestylowej. - To historia o tym, jak z Łodzi, miasta leżącego na dość płaskim terenie, trafić do Freeride World Tour, jednej z najbardziej ekstremalnych imprez - zdradzali organizatorzy festiwalu w Czwórce. - Cieszymy się, że taki film powstał i że Zuza doprowadziła ten projekt do końca. Współpracowała z Maćkiem Sulimą, który stoi za stroną filmową i montażową tego projektu.
Zuza Witych już rozpoczęła przygotowania do nowego narciarskiego sezonu, ale nie odpuściła premiery swojego filmu w Warszawie. - Na co dzień mieszkam w Szwajcarii, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Żyję w miejscowości, która jest też niewielkim resortem narciarskim, więc dla mnie to spełnienie marzeń. Codziennie mogę być na stoku, łączyć treningi z pracą - mówi Zuza Witych w rozmowie z Norbertem Michalakiem. - Nasz resort jest mały, to taka dość prywatna miejscówka. To fajny teren. Dzięki temu, że dobrze go znam jest bezpieczny dla mnie, także jeśli chodzi o zagrożenia lawinowe. To pozwala na fajne przygotowanie się do zawodów.
Zuzanny Witych - z Łodzi w Alpy
Premiera filmu "Zuza. Far from the peaks" odbyła się w ramach wydarzenia Pure Powder Festiwal. - To film o mojej historii. Jestem łodzianką, Łódź to najbardziej płaskie miejsce na Ziemi. Mimo to udało mi się dojść do pucharu świata, gdzie konkuruję z dziewczynami urodzonymi w Alpach i jeżdżą na nartach od urodzenia - mówi narciarka.
11:03 czwórka co was kręci 22.10.2023.mp3 Zuza Witych opowiada o swoim filmie i planach na nadchodzący sezon (Co Was kręci/Czwórka)
Zuza Witych podkreśla też, że swoją przygodę z narciarstwem freestylowym zaczęła dość późno, bo dopiero w wieku 18 lat. - Moja ścieżka freeride'owa zaczęła się w niekonwencjonalny i oryginalny sposób - podkreśla. - Z poczuciem humoru i dystansem do siebie chcę opowiadać tę historię. Pragnę też nią zainspirować dzieciaki, młodzież, dziewczyny - podkreśla.
Przez swoje miejsce urodzenia, w kontekście narciarskim, Zuzanna nie była skazana na sukces w swojej dziedzinie. Mimo to dziś jest w czołówce pucharu świata. - Chcę motywować do tego, by realizować swoje marzenia i wierzyć w nie.
"Zuza" film Zuzy Witych
Minął rok od momentu, w którym film o historii Zuzy Witych został oficjalnie zaanonsowany. - W mojej głowie to się działo już od 2-3 lat. Niezbędne było dużo konceptualnej pracy, by to ułożyć, by się fajnie oglądało, miało fajny rytm - przyznaje narciarka. - Niezbędne były dobre ujęcia narciarskie, a do nich fajne warunki, dobra pogoda.
W rozmowie z Czwórką zawodniczka przyznaje, że ekipa filmowa miała pecha, bo zima nie była najlepsza. - 1,5 miesiąca śnieg nie padał w ogóle. Było ładnie, ale warunki były tragiczne. Na szczęście końcówka sezonu nas uratowała - podkreśla. - Film tworzyłam z Maćkiem Sulimą, niezwykle zdolnym człowiekiem, który był i operatorem, i reżyserem, i robił zdjęcia, i odpowiadał za montaż. Przy scenariuszu pomagał nam Mateusz Szachowski. Naszym przewodnikiem, osobą dbającą o bezpieczeństwo był mój chłopak - wymienia.
ZUZA - Far from the peaks | TRAILER | Zuza Witych
Inspiracją do stworzenia filmu o sobie dla Zuzy Witych był rynek zachodni. Podobne produkcje od lat powstają we Francji, Szwajcarii, USA czy Kanadzie. - Dlaczego nie my? - zapytałam i zaczęłam coraz częściej nakładać kamerkę - przyznaje narciarka. - Powstało dużo materiałów. Później trzeba było z tego wybierać. Proces wybierania ujęć jest długi i pracochłonny. Zdjęcia muszą się "kleić" z tekstem mówionym - dodaje.
Okazuje się, że we freeridzie nie ma czegoś takiego jak dubel. - Najważniejszy jest pierwszy ślad. To często stresujące. Trzeba pojechać idealnie by nie zepsuć miejsca, bo powtórki nie będzie - przyznaje Zuza. - Przy tym filmie ważne było dla mnie to, by motywować dziewczyny.
Dziś wśród najlepszych narciarek freestylowych świata z Polski jest tylko Zuza Witych. To świetna reprezentacja, ale i ona liczy, że rośnie nowe pokolenie zawodników. - Chcę pomóc młodszym, przekazać im wiedzę.
Tymczasem Zuzanna Witych już zaczęła treningi do nadchodzącego sezonu. Na narty rusza w listopadzie. - Kosmicznym ukoronowaniem i sukcesem byłoby zdobycie tytułu mistrzyni świata, ale nie chcę krakać i za dużo wymagać od siebie. W głowie cele muszą być jak najwyższe, ale najważniejsze to czerpanie radości z tego co się robi i gdzie się jest - podkreśla.
***
Tytuł audycji: Co Was kręci
Prowadzi: Jeremi Angowski
Materiał: Norbert Michalak
Gość: Zuzanna Witych (narciarka freestylowa)
Data emisji: 22.10.2023
Godzina emisji: 10.39
pj/gs/kk