Krzysztof Stelmaszyk: Nie chcę oszukiwać widza

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2012 10:50
Popularny aktor opowiadał w Czwórce m.in., dlaczego nie lubi samouwielbienia u reżyserów oraz jaką misję stara się swoją różnorodną grą aktorską spełnić.
Audio

- Aktorami zostają ludzie, którzy często mają niskie poczucie własnej wartości i w ten sposób, nie do końca nieświadomie, próbują znaleźć takie zajęcie, które im to poczucie wartości zbuduje - mówił w audycji "Kontrkultura" Krzysztof Stelmaszyk.

Ten doświadczony aktor swoją profesję miał okazję poznawać od wielu strony, gdyż od lat, jako jeden z niewielu w branży filmowej, potrafi pogodzić występowanie zarówno w teatrze, jak i na planach filmowych seriali czy komedii romantycznych. W tych ostatnich mogliśmy go oglądać wyjątkowo często, gdyż Stelmaszyk zagrał w takich głośnych produkcjach jak "Testosteron", "Och Karol 2" czy wyświetlany właśnie w kinach film "Pokaż kotku co masz w środku".

Sam aktor swój zawód traktuje jako misję opowiedzenia sobą pewnej historii po to, by wywołać w widzu określone emocje i zmusić go do refleksji. Takie podejście sprawia, iż Krzysztof Stelmaszyk wyjątkowo krytycznie wypowiadał się na antenie Czwórki o wielu współczesnych reżyserach teatralnych, którzy w swojej pracy kierują się, jego zdaniem, przede wszystkim samouwielbieniem.

- Ktoś kiedyś zrobił podział reżyserów na tych, którzy opowiadają histiorie, i tych, którzy opowiadają o swoim talencie. Ci drudzy widzów nie wzruszają, tylko każą im siebie podziwiać. Mnie to nie interesuje.

Więcej aktorskich przemyśleń Krzysztofa Stelmaszyka w filmie w boksie "Wideo". Z aktorem rozmawiała Magdalena Kasperowicz.

bch

Czytaj także

Piotr Machalica: Chłonę poezję Osieckiej, Przybory i Kofty

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2012 07:50
Mówi, że jest idealistą z wyboru. W Czwórce opowiada o swojej miłości do poezji i ulubionych sztukach teatralnych. Na spotkanie z aktorem zaprasza Magdalena Kasperowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Katarzyny Groniec śpiewający przepis na życie (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2012 13:30
- Artystą bywa się odświętnie - podkreśla artystka. W Czwórce opowiada o muzyce, o swojej nowej płycie i zdradza, dlaczego nie przepada za dziennikarzami.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Blaski i cienie aktorskiego fachu

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2012 10:58
- W tej pracy trzeba mieć ogromną samodyscyplinę, bo łatwo jest zwariować, pójść w używki, popaść w samouwielbienie, albo zupełnie w siebie zwątpić – mówił w Czwórce Sambor Czarnota.
rozwiń zwiń