Jerzy "Słoma" Słomiński i bębniarska kultura w Polsce

Współpracował m. in. z Jackiem Kleyffem, Brygadą Kryzys, Osjanem, Orkiestrą Na Zdrowie oraz Izraelem i dziś jest najpopularniejszym polskim bębniarzem oraz wytwórcą tychże instrumentów. - Był rok 1982, kiedy wybraliśmy się na twórczą emigrację i wylądowaliśmy we wsi Dąbrówka. Tam wszystko się zaczęło - wspomina Jerzy "Słoma" Słomiński.

Polski bębniarz Jerzy "Słoma" Słomiński podczas protestu przed Pałacem Prezydenckim przeciwko wprowadzaniu do Polski upraw roślin genetycznie modyfikowanych - Warszawa 2012 rok

Foto: PAP/Grzegorz Jakubowski

To właśnie tam, na własnej posesji, Jerzy "Słoma" Słomiński zorganizował pierwsze Światowe Dni Pokoju. W programie festiwalu znalazły się m. in warsztaty, kręgi bębniarskie oraz koncerty. - Organizując piątą edycję podłączyłem się do fantastycznej inicjatywy "Peace One Day" i namawiam wszystkich byśmy admirowali pokój - opowiada muzyk. - Hasło przewodnie tegorocznego spotkania brzmi "Uczymy się świętować zwycięstwo".

Niewykluczone, że w tym roku festiwal odbędzie się we wsi Żurawlów.

Nazwisko gościa Macka Szajkowskiego przewija się przez historię polskiej muzyki i kontrkultury od początku lat 80. Być może dlatego wydawnictwa namawiają go na spisanie wspomnień. - Rzeczywiście, złożono mi taką propozycję - przyznaje "Słoma". - Wtedy przypomniałem sobie mądre zdanie, że świat schodzi na psy, a jednym z przykładów na to, jest fakt, że coraz więcej ludzi pisze książki, a coraz mniej je czyta. Dlatego jeszcze się waham i na razie chcę, żeby to następne pokolenia oceniły moją działalność. Nie ja sam.

Czytaj także: Jacka Kleyffa muzyka do ruchu i słuchu >>>

Jednocześnie muzyk zapowiedział, że podjął się wydania reedycji wszystkich swoich starych nagrań - tych publikowanych jak i całkowicie premierowych.

Z Jerzym "Słomą" Słomińskim w audycji "Folk Off" rozmawiał Maciek Szajkowski. Posłuchaj nagrania .

(kul)