- Szansa oczywiście jest. Musimy jedynie kupić 14 milionów losów, a każdy z nich musiałby zawierać inną konfigurację numerów. Mamy wtedy stuprocentową pewność na wygraną - mówiła Kamila Łyczek, doktorantka UW, redaktor miesięcznika "Delta" i nauczycielka matematyki.
Rachunek prawdopodobieństwa może jednak sprawdzić się w innych grach liczbowych. Pewne małżeństwo w Stanach Zjednoczonych w ciągu dziewięciu lat wzbogaciło się o 26 milionów złotych, bo policzyli, jak zrobić pewne rzeczy, by zmaksymalizować swoją szansę na wygraną. Nauka matematyki dosłownie może się opłacać.
Jak opanować rachunek prawdopodobieństwa? Na maturze możemy spodziewać się zadania z rzutu kostką czy monetą. W przypadku rzutu kostką każdy wynik jest prawdopodobny. Jeżeli zależy nam, by wypadła liczba 4 lub 2, to będziemy cieszyć się z wygranej w dwóch na sześć przypadków (2/6). A co z rzutem dwoma kostkami? - Największe prawdopodobieństwo mamy na otrzymanie liczby 7. Spróbujmy rozpisać sobie te konfiguracje - radziła.
Najprościej zrobić to za pomocą tzw. drzewka. A oto zadanie na dziś:
Jak gruba musi być moneta, by szansa na upadnięcie na swojej krawędzi wynosiła 1/3? Odpowiedź już niebawem w "Stacji nauka".
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Gość: Kamila Łyczek (doktorantka UW, redaktor miesięcznika "Delta" i nauczycielka matematyki)
Data emisji: 7.04.2020
Godzina emisji: 12.26
ac
