Test na koronawirusa czy szczepienie - warunek podróżowania w przyszłości?
W najbliższych miesiącach rozwiązanie proponowane przez badaczy może mieć kluczowe znaczenie w walce z trzecią dalą pandemii i pokrywającym się z nią sezonem grypy.
03:58 czwórka stacja nauka 06.01.2021.mp3 Jak działa test różnicujący Covid 19 i grypę? (Stacja nauka/Czwórka)
- Nam zależało bardzo żeby zdążyć na styczeń z wprowadzeniem testu. Obie infekcje mają bardzo podobny przebieg na początku choroby, więc kluczowe jest to, żeby to rozróżnić i podać odpowiednie leczenie dla obu grup pacjentów - mówi współautorka testu dr Elżbieta Lenartowicz. - Test będzie przebiegał dokładnie tak samo, jak testy, które do tej pory się robi dla samego koronawirusa. Test wymaga specjalistycznych urządzeń i wyspecjalizowanego personelu - wyjaśnia.
W praktyce oznacza to, że nie będzie to test dostępny w aptece, a niezbędne będzie skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. - Mamy nadzieję, że testy będą chętnie kupowane przez laboratoria, a lekarze będą je zlecać - mówi specjalistka.
- Test będzie dostępny już na początku stycznia - mówi Krzysztof Woda, dyrektor sprzedaży działu szpitalnego firmy Polfarma, zajmującej się dystrybucją testu. - Zainteresowanie będzie bardzo duże, mamy taką nadzieję, a nawet przekonanie, ze względu na fakt, że test pozwoli na zróżnicowanie wirusa grypy i wirusa Sars-CoV-2 - dodaje.
Test już został objęty refundacją , co poprawi możliwość używania tego testu w praktyce. Test z Wielkopolski ma być równie szybki w wykonaniu, jak standardowe badania genetyczne, ale bez konieczności pobierania 2 próbek. - Wszystko będzie się odbywać w jednej reakcji - jedno pobranie od pacjenta - jedna reakcja. Czas się skróci bardzo - wyjaśnia dr Elżbieta Lenartowicz. - Ważną cechą naszego testu jest to, że w reakcji potwierdzamy dwa geny koronawirusa Sars-CoV-2 , a tego też wymaga nasze ministerstwo i WHO. Nie trzeba będzie testu powtarzać - dodaje.
Czytaj także:
Dziś decyzja, które testy będą stosowane należy do Ministerstwa Zdrowia. - Wydaje się, że powinno się tak wydarzyć, że testy różnicujące zostaną wprowadzone - mówi Krzysztof Woda. - Najistotniejszą kwestią jest umiejscowienie przez Ministerstwo Zdrowia testu różnicującego w schematach i zaleceniach diagnostyki Sars-CoV-2 - dodaje.
Aplikacje do walki z koronawirusem
Test różnicujący już przy pierwszych objawach choroby da informację czy pacjent choruje na koronawirusa czy na grypę. To zapewni natychmiastowe wdrożenie odpowiedniego dla danej choroby leczenia.
ZOBACZ TAKŻE Serwis specjalny - koronawirus na świecie >>>
Koszt testu różnicującego jest niemal identyczny jak testu na koronawirusa. W najbliższych dniach laboratoria dostaną demonstracyjne wersje testów.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Adrianna Janiszewska
Materiał przygotował: Szymon Majchrzak
Data emisji: 06.01.2020
Godzina emisji: 12.41
pj