Tutoring wywodzi się z brytyjskich doświadczeń edukacyjnych, a jego podstawę stanowią indywidualne spotkania (tutoriale) oraz samodzielna praca studenta między spotkaniami. Sercem tutoringu jest relacja tutora i studenta, w której człowiek, jego potrzeby i pasje, są w centrum zainteresowania.
- Tutoring to nic innego jak edukacja. To forma, która znacznie różni się od standardowych systemów w szkołach czy na uniwersytetach, ponieważ jest to indywidualna forma edukacji. Tutor pracuje indywidualnie z podopiecznym - wyjaśnia dr Natalia Schmidt-Polończyk ze stowarzyszenia Rzecznicy Nauki, znana w sieci jako doktorka-tutorka. - Tutoring nie bazuje na specjalnym programie. Tutor na początku spotkań z podopiecznym ustala zakres tematyczny na podstawie oczekiwań, zainteresowań i predyspozycji podopiecznego - dodaje.
System tutoringu dwa lata temu został wdrożony na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, i kilku innych uczelniach w kraju. - Tutoring akademicki oznacza formę edukacji, która w tym wypadku jest przeznaczona dla wybitnych uczniów. Nasz skierowany jest do prymusów - opowiada gość "Stacji Nauka". - Oni, za wysokie wyniki w nauce, mogą skorzystać z tutoringu jako takiego bonusu - dodaje.
Studenci AGH mogą zdecydować się na tutoring rozwojowy, podczas którego podejmowana jest praca nad rozwojem kompetencji miękkich, czyli nad komunikacją, asertywnością, odkrywaniem talentów i mocnymi stronami studenta. Zdarzają się też studenci, którzy podczas tutoringu chcą rozwijać się naukowo. Taka współpraca rozpoczyna się od eseju na wybrany temat. Następnie tutor i student dyskutują na jego temat. - Jest to świetna forma na to, by rozwinąć umiejętność krytycznego myślenia, świetnie działa na logikę, uczy argumentacji, bazowania na faktach. Jest to intelektualna przygoda - podkreśla ekspertka. - Ten bazowy esej wcale nie musi być związany z kierunkiem studiów podopiecznego, a np. z jego zainteresowaniami.
05:28 czwórka stacja nauka 07.09.2022.mp3 Czym jest tutoring i kto może z niego skorzystać? (Stacja Nauka/Czwórka)
Dr Natalia Schmidt-Polończyk podkreśla, że fenomenalnym jest, że uczelnie techniczne sięgnęły po taką formę edukacji, bo każdy dobry inżynier powinien być humanistą. - Tutoring też bazuje na dobrej relacji. Między tutorem a podopiecznym musi być zaufanie, otwartość, aby ten proces mógł postępować zgodnie z założeniami - zwraca uwagę. - Tutoring to bardzo elastyczna forma edukacji, a ja najbardziej cenię w tutoringu to, że obie strony wychodzą z wiedzą i doświadczeniem - dodaje.
Wiele osób definiuje tutoring jako relację mistrz-uczeń. Dla Czwórkowego gościa to raczej relacja partnerska, w której ważna jest atmosfera spotkań. - Musi być między nami sympatia, byśmy mogli pracować czasem z trudnymi tematami - podkreśla.
Wybitni studenci AGH zapraszani są na zajęcia z tutorem raz na dwa tygodnie, a cały proces trwa jeden semestr. Dr Natalia Schmidt-Polończyk ma pod swoimi skrzydłami troje podopiecznych.
Tutoring jest obecny na wyższych uczelniach, ale takie programy są też wdrażane w podstawówkach i szkołach ponadpodstawowych.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Oliwia Krettek
Gość: dr Natalia Schmidt-Polończyk ze stowarzyszenia Rzecznicy Nauki (AGH, Wydział Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami)
Data emisji: 07.09.2022
Godzina emisji: 12.27
pj