Królowie dróg, miłośnicy adrenaliny, dawcy organów, wariaci - terminów, jakimi określamy motocyklistów, jest wiele. Jedne mają pozytywny wydźwięk, inne są krzywdzące. Fakt, jest dużo lepiej niż dekadę temu, jednak w dalszym ciągu w Polakach zakorzenione są stereotypy dotyczące posiadaczy motocykli.
20:01 Czwórka/ czat Czwórki - motocykliści 28.06.2021.mp3 W audycji rozmawiamy o motocyklistach (Czat Czwórki/Czwórka)
Najgorszy wizerunek polscy motocykliści mieli w latach 90. Wielu zachłysnęło się niedostępnymi wcześniej maszynami. Na naszych drogach pojawiało się coraz więcej rasowych zachodnich motocykli, a na nich mało doświadczonych kierowców. O stosunek do motocyklistów zapytaliśmy uczestników sondy ulicznej. - Wszystko zależy od nastawienia osoby kierującej motorem - mówi jeden z nich. - Jeśli ta osoba chce się popisać, albo coś udowodnić swoją szybką jazdą, to oczywiście sprawia zagrożenie. Natomiast motor może być niesamowitą pasją, powodem do poznania nowych znajomych, dołączenia do jakiejś grupy, a nawet do pomagania innym.
- Znam wielu motocyklistów, którzy jeżdżą bezpiecznie, szanują przepisy i zawsze uważają na innych na drodze - dodaje zapytana dziewczyna. - Czasem słyszymy o wypadkach, ale przecież rowerzyści i kierowcy też je mają.
Jak mówi Natalia Kaczmarek, motocyklistka z Akademii Praktycznych Umiejętności, najczęściej krzywdzące opinie o motocyklistach wypowiadają osoby, które na nich nie jeżdżą. - Punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenia. Kto zacznie jeździć motocyklem, najczęściej zmienia zdanie - tłumaczy. - Musimy też podzielić motocyklistów na rozważnych i mniej rozważnych. Tych pierwszych jest naprawdę spora grupa. Są to osoby, które myślą co robią, analizują, przewidują drogę i to jest kluczowe w tym wszystkim i łamie stereotypy.
"Czarne skrzynki" w autach. Krok w stronę bezpieczeństwa?
Czytaj także:
A co z wypadkami? Jak twierdzi gość Czwórki, wypadki są i będą. Przede wszystkim zaś wynikają z braku kultury na drogach, niezależnie od pojazdu, jaki prowadzi kierowca. Wina nie leży tylko po stronie motocyklistów, ale również po stronie kierowców, którzy nie patrząc w lusterka, często chaotycznie i nagle zmieniają pas. Takie niespodziewane, trudne do przewidzenia manewry mogą powodować, że motocyklista nie zdąży zahamować. Wszystko jest jednak kwestią wprawy, a żeby dobrze jeździć motocyklem, nie wystarczy szkolenie przed egzaminem.
- Motocykl wymusza podczas jazdy dużo uwagi i koncentracji. To nie są umiejętności, które nabywamy. Trzeba je systematycznie doskonalić, żeby być coraz lepszym - mówi gość audycji. - Tutaj nie ma mocnych zawodników, bo jeśli ktoś nawet jeździł na torze, to też robi to systematycznie. Mamy już stałych klientów, którzy przyjeżdżają przed sezonem, żeby sobie przypomnieć, jak się jeździ po zimie i się rozjeździć, zanim wyjedzie w drogę. Takie szkolenia są potrzebne każdemu, bez znaczenia, czy pokonujemy krótsze, czy dłuższe dystanse.
Czytaj także:
- Stereotypy na temat motocyklistów często powtarzają osoby, które nigdy nie siedziały na motocyklu i nie poczuły tej zajawki - mówi nasz redakcyjny kolega i redaktor Radia Kierowców Patryk Kuniszewicz. - Jeżeli się szanujemy na drodze, to wszyscy jesteśmy takimi samymi użytkownikami i warto o tym pamiętać. Żeby nabrać umiejętności, potrzebny jest czas, więc dla początkujących motocyklistów mam radę, żeby zaczynali od małych pojemności. Stopniowo zdobywając umiejętności, można przesiadać się na większe maszyny.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Materiał przygotował: Szymon Majchrzak
Goście: Natalia Kaczmarek (motocyklistka z Akademii Praktycznych Umiejętności), Patryk Kuniszewicz (dziennikarz Czwórki i Radia Kierowców)
Data emisji: 28.06.2021
Godzina emisji: 15.09
aw