Islandia - w krainie lodu jest raj na ziemi

W krainie lodu żyją najszczęśliwsi ludzie na świecie. - 80 proc. mieszkańców Islandii wierzy w elfy. I choć nikt nigdy ich nie widział, elfy mogą zablokować budowę drogi albo osiedla - opowiada Wojtek Kokot, uczestnik Erasmusa w Reykjaviku.

Bláa Lónið - islandzkie uzdrowisko typu spa, położone w obszarze geotermalnym w południowo-zachodniej Islandii, na półwyspie Reykjanes, niedaleko miasta Grindavík

Foto: Alla Laurent / Shutterstock.com

Czytaj także

Marta i Adam Biernatowie o życiu w cieniu islandzkich wulkanów

Na szczęście obrońcy elfów nie mieli nic przeciwko organizacji biegu, który 18 sierpnia odbył się w Reykjaviku. Na starcie pojawiło się ponad 7 tysięcy biegaczy, a jako pierwszy do mety dotarł Polak, Florian Pyszel. - Uprawiam turystykę biegową i zawsze marzyłem, żeby znaleźć się na Islandii, choć brałem pod uwagę, że nie będzie to tani wyjazd - przyznaje.

Gość Czwórki tłumaczy, o czym warto pamiętać przed taką podróżą. - Warto jak najwięcej żywności zabrać ze sobą. Ja miałem orzechy, chałwę, czekoladę. Lepiej nie nocować w hotelach, tylko mieć własny namiot. Polecam też autostop - dodaje Pyszel.  

Czytaj także

Księżycowa Islandia. Czym przyciąga artystów?

W audycji sprawdzamy także, co świadczy o statusie społecznym Islandczyka, komu daje się tam w prezencie ziemniaki i jak smakuje sfermentowana ryba.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: Florian Pyszel (biegacz i podróżnik)

Materiał przygotowała: Justyna Tylczyńska

Data emisji: 3.09.2018

Godzina emisji: 16.08

kul/kd