Według raportu "Portfel Studenta", który został opublikowany przez Związek Banków Polskich i Warszawski Instytut Bankowości, koszty studiowania są coraz wyższe, a polscy studenci są w gorszej sytuacji materialnej niż przed pandemią.
Przez lockdown wielu z nich straciło dorywcze zajęcia, a co trzeci student zerwał lub zawiesił umowę najmu. Tymczasem koszty studiowania rosną. Średni miesięczny rachunek wydatków polskiego studenta wynosi ponad 2600 zł, co oznacza wzrost o około 500 zł w stosunku do roku ubiegłego. Ponad połowa studentów wskazała, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy ich sytuacja materialna się pogorszyła.
19:34 _PR4_AAC studenci_all_2020_09_22.mp3 Zbliża się rok akademicki - czy studentów będzie stać na studia? (Czat Czwórki/Czwórka)
- Dane statystyczne pokazują, że studentom coraz trudniej wiązać koniec z końcem - mówi dr Justyna Pokojska z Instytutu Socjologii UW - podstawowym problemem jest to, że znaczna część studentów straciła pracę, lub ich etaty zostały zredukowane. W czasie pandemii najbardziej ucierpiały branże gastronomiczna, hotelarska czy usługowa. W nich głównie znajdowali zatrudnienie studenci.
Co dalej?
Wraz z nowym rokiem akademickim zbliżają się wydatki. To, jakie faktycznie studenci będą mieli koszty, okaże się tuż przed jego rozpoczęciem. - W obecnej sytuacji nie wszyscy jeszcze wiemy, czy od października studia będą prowadzone stacjonarnie, czy w wersji online - mówi kolejny gość audycji - Kamil Bonas, Przewodniczący Samorządu Studentów UW. - Od tego zależy, czy student będzie potrzebował szukać mieszkania w mieście, w którym studiuje, czy też będzie mógł brać udział w zajęciach z domu.
Sytuacja studentów, którzy nie mogą liczyć na wsparcie rodziców, rzeczywiście jest niewesoła. Jednak, jak przekonują rozmówcy Anny Hardej, istnieje wiele sposobów na załatanie dziury budżetowej.
- Dla tych, którzy mają mniej zasobne portfele formą wsparcia są stypendia - socjalne i naukowe, wraz z dodatkami. Na Uniwersytecie Warszawskim istnieje możliwość ubiegania się o jednorazową zapomogę i to dwukrotnie w ciągu roku - tłumaczy Kamil Bonas. - Również polskie uczelnie wyższe zapewniają akademiki, gdzie, w porównaniu do wynajmu mieszkania, można znaleźć miejsce za niewygórowaną cenę - dodaje gość audycji.
Może kredyt studencki
Poważnym zastrzykiem dla studenckiego budżetu może się okazać kredyt studencki, który jest udzielany studentom na preferencyjnych warunkach. - Obecnie co piąty student korzysta z takiej formy wsparcia i staje się ona coraz bardziej popularna. Jest to trochę wstęp do dorosłego życia - wyjaśnia Justyna Pokojska. - W przeprowadzonych badaniach, 60 procent studentów deklaruje, że ma naprawdę niewielką wiedzę o finansach, a to jest świetny sposób, żeby się nauczyć obsługi swoich finansów. Studia w ogóle są takim czasem, żeby zacząć umiejętnie gospodarować swoim budżetem domowym.
Jak mówią goście audycji, ważna też jest własna inicjatywa. Jeżeli w dalszym ciągu budżet się "nie spina" można szukać alternatywnych sposobów zarobkowania, takich jak udzielanie korepetycji, prowadzenie szkoleń lub warsztatów. - Jest to znakomita praca, szczególnie gdy wykonywana jest zgodnie z kierunkiem studiów - pozwala na ugruntowanie wiedzy - podpowiada socjolog.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Anna Hardej
Materiał: Mateusz Kulik
Goście: Dr Justyna Pokojska (Instytut Socjologii UW), Kamil Bonas (Przewodniczący Samorządu Studentów UW), Klaudia Styś (studentka)
Data emisji: 22.09.2020
Godzina emisji: 15.17
aw