Do matury z języka polskiego coraz bliżej. "Dziady", część III Adama Mickiewicza to lektura, którą znają z pewnością przyszli abiturienci. - To przede wszystkim dramat romantyczny, czyli gatunek romantyczny ukształtowany w dobie romantyzmu w opozycji do reguł dramaturgii klasycystycznej. Mamy tu do czynienia z luźnością kompozycyjną i jednocześnie synkretyzmem gatunkowym - tłumaczyła Nikola Budzińska.
W tym dziele, jak podkreśliła, mamy kilka podstawowych elementów, o których warto pamiętać. To odrzucenie zasady trzech jedności, m.in. miejsca i czasu. - W jednej chwili jesteśmy w więzieniu w klasztorze Bazylianów w Wilnie, w wiejskim domu pod Lwowem, siedzibie Nowosilcowa. Mamy do czynienia z takimi datami jak 1 listopada, Wigilia czy Wielkanoc. Zaś brak jedności akcji polega na tym, że nie jest ona rozumiana jako ciąg przyczyn i skutków, a główny bohater występuje tylko w kilku scenach - mówiła korepetytorka.
- Mamy kompozycję otwartą dramatu, zatarciu ulegają związki między jego poszczególnymi częściami. Mamy także formalny podział na lewą i prawą stronę, na przykład w Prologu są duchy z lewej i prawej strony. Podział społeczeństwa widoczny jest na przykład w scenie w salonie warszawskim i na balu u senatora. Polacy po prawej stronie są wrażliwi moralnie i uczciwi politycznie, a po lewej stoją konformiści - wyliczała.
Czytaj także:
Jak podkreśliła, Mickiewicz ukazuje w "Dziadach" martyrologię narodu polskiego, ale przez to "jednocześnie oskarża pewne grupy społeczne o brak patriotyzmu i zainteresowania sprawami kraju". - Formułuje także koncepcję mesjanistyczną, która ma dawać narodowi pocieszenie, a jednocześnie ukazywać ukryty sens działań historycznych. Połączyć plan boski i ludzki. Tak, jak Chrystus umarł na krzyżu i zmartwychwstał, tak Polska także zmartwychwstanie - mówiła Nikola Budzińska.
04:23 _PR4_AAC 2022_04_25-12-40-20.mp3 "Dziady", cz. III Adama Mickiewicza - co warto wiedzieć o lekturze? (Stacja Nauka/Czwórka)
Szczególną częścią "Dziadów" jest oczywiście Wielka Improwizacja. - W kontekście pozornej rozmowy z Bogiem. Mamy więc milczącego adresata, liczne apostrofy i elementy ironii. Tu wykreowany jest portret wewnętrzny Konrada, który jest przekonany o własnym geniuszu, chce poświęcić swoje życie wyższej sprawie. Mamy tu do czynienia z prometeizmem, czyli bezgranicznym poświęceniem jednostki dla dobra ogółu - podkreśliła gość Czwórki.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Weronika Puszkar
Materiał: Michał Włosowicz
Data emisji: 25.04.2021
Godzina emisji: 12.40
kd