To już piąta edycja Operacji Czysta Rzeka. Oddolna inicjatywa z Podlasia rozlała się na całą Polskę. Jej celem jest sprzątanie dorzeczy polskich rzek, ich linii brzegowej i okolicy. Operacja Czysta Rzeka organizowana jest w oparciu o powoływane sztaby lokalne, które tworzą akcje, do których zgłaszają się ci, którym czystość polskich wód leży na sercu.
Wielkie sprzątanie
- Zwykle sprzątamy z poziomu lądu, dookoła rzek, i w okolicznych lasach. Natomiast edycja letnia głównie odbywa się na kajakach, wówczas sprzątamy śmieci, które unoszą się na wodzie - mówi gość audycji. - Wyławiamy różne rzeczy. Najczęściej różnego rodzaju butelki, papierki, odpady, które da się wyłowić, wychylając się z kajaka. To ma być bezpieczne, więc latem zachęcamy do udziału w tych akcjach tylko te osoby, które potrafią pływać.
Do worków uczestników akcji trafiają śmieci konsumpcyjne. W wodzie i wokół znajdują się rzeczy, które są przenoszone przez nurt rzeki. Nierzadko są to pozostałości po letnich piknikach.
- W zależności od poziomu wody jej nurt to zabiera i niesie ze sobą do morza. Zawsze mówię o tym dzieciom edukacyjnie, że ta wielka plama śmieci na Ocenia Spokojnym nie bierze się znikąd, bo po prostu spływa rzekami - mówi gość Czwórki. - Te śmieci spływają do mórz oraz do oceanu i w ten sposób mamy do czynienia ze śmieciami w postaci wysp.
Nie tylko woda
Wolontariusze zanurzają się też nieco dalej niż na nabrzeże, sprzątają także lasy, w których można natknąć się na dzikie wysypiska śmieci. - Tam można znaleźć duże gabaryty, nawet lodówkę. Duże rzeczy można znaleźć także w rzekach, wyławiamy opony, obudowy po telewizorach i komputerach, zderzaki samochodowe - opowiada aktywistka. - Wyciągnęliśmy na przykład motocykl, który nadawał się do jazdy i posłużył jeszcze okolicznym mieszkańcom. Znajdujemy więc także śmieci, które wracają do obiegu.
Czytaj także:
Z roku na rok przybywa samych akcji i rośnie liczba ich uczestników. Posprzątane wcześniej tereny z reguły nie są ponownie tak zaśmiecane, a okoliczni mieszkańcy bardziej dbają o ich czystość.
- Mamy wielką satysfakcję w momencie, gdy usuniemy śmieci, które zalegały w danym miejscu przez lata. Myślę, że ponieważ jest nas więcej, rośnie także świadomość ludzi. Coraz więcej jest tych, którzy nie godzą się na śmieci wokół - tłumaczy Iza Sałamacha. - Działamy i coraz bardziej nas widać. To też wprowadza w tych ludziach zażenowanie, jakiś wstyd i poruszenie. Nasze działania skłaniają do refleksji, że przyroda i natura to nie jest miejsce na śmieci. Po to mamy śmietniki i po to segregujemy śmieci. Do akcji cały czas można dołączyć.
12:51 Czworka/Czat Czwórki - rzeki sprzątanie 14.03.2023.mp3 Iza Sałamacha o Operacji Czysta Rzeka (Czat Czwórki/Czwórka
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Goście: Iza Sałamacha (Operacji Czysta Rzeka)
Data emisji: 14.03.2023
Godzina emisji: 15.15
aw
aw/pj