Pranki - czy to zawsze śmieszny wkręt?
Codziennie na świecie są produkowane ogromne ilości informacji. Według IBM w 2016 roku w ciągu jednego dnia tworzono średnio 44 biliony gigabajtów informacji. Szacuje się, że ta liczba wzrośnie do 2025 roku ponad dziesięciokrotnie. Przekładając te dane na konkretne przykłady: w ciągu dnia publikujemy dwa miliony wpisów blogowych, a popularne gazety, takie jak "The Washington Post", publikują dziennie blisko 1100 artykułów.
08:15 Czwórka/TOP - zatrucie informacyjne 23.02.2021.mp3 W audycji mówimy o zatruciu informacyjnym i o tym, jak sobie z nim radzić (TOP/Czwórka)
- Porównałbym to do problemu hałasu w mieście, jak się o nim powie, to zaczynamy wszyscy z miejsca rozumieć, że ten problem w ogóle istnieje - mówi analityk i bloger Paweł Lipiec. - O tym, że warto sobie filtrować informacje i wybierać, co do nas dociera, czy świadomie rezygnować z części informacji, raczej się nie mówi. I może się wydawać, że nie jest to jakiś większy problem, bo "takie czasy, dużo się dzieje, mamy łatwiejszy dostęp do informacji, więc siłą rzeczy więcej ich do nas dociera". Jednak jak się człowiek tematem zainteresuje, to się okazuje, że nie jest to takie proste - i na pewno nie jest tak, że nie niesie to za sobą żadnych następstw.
Zobacz także:
Bo skutki uboczne są i mogą być dotkliwe dla naszego zdrowia. Coraz częściej mamy problemy ze snem, skupieniem, z utrzymaniem koncentracji, czasem jej trwania. Nie mamy czasu, żeby się skupić na pojedynczej informacji, bardzo szybko zmuszamy mózg, żeby przeskakiwał z jednego tematu na drugi. - Przerażające jest to, że - statystycznie rzecz ujmując - dociera do nas dzisiaj 350% więcej informacji niż 35 lat temu i to są dane, które były aktualne na 2015 rok, więc mogło się to zmienić na gorsze - tłumaczy ekspert. - Jak porównam sobie ilość informacji, z którymi się muszę zmierzyć w ciągu miesiąca, to taka ilość danych, bodźców, do naszych dziadków docierała przez całe ich życie!
Detoks siecioholika? Jest możliwy nawet w dobie pandemii
Zobacz także:
Co możemy więc zrobić z przesytem informacyjnym? Jednym ze sposobów jest selekcja. Możemy zacząć od wybierania źródeł wiadomości i wyboru tylko tych, które nas naprawdę interesują. - Wiąże się to z odcięciem pozostałych źródeł, a to by oznaczało dla większości ludzi pewnie ograniczenie, jeśli chodzi o media społecznościowe - wyjaśnia Paweł Lipiec. - Żyjemy z telefonem w ręku i bardzo duża część ludzi nie rozstaje się z nim nawet na czas snu. Telefony są z nami 24 godziny na dobę.
Dlatego też dobrze jest na minimum godzinę przed snem odstawić i wyłączyć wszystkie ekrany - komputerów, tabletów, telefonów i telewizorów. I zamiast tego wziąć do ręki książkę, pozwolić mózgowi odpocząć, wprowadzić się przed snem w stan uspokojenia.
- Oczyszczajmy mózg. Tak jak dbamy o czystość naszego organizmu, myjąc się codziennie - radzi specjalista. -Elementarna higiena wymaga, aby po kilku godzinach pracy dać głowie odpocząć. Można poćwiczyć, pomedytować, pobiegać, przewietrzyć się podczas spaceru lub poprzez inną aktywność fizyczną.
***
Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem
Prowadzi: Kuba Marcinowicz
Materiał przygotowała: Oliwia Krettek
Data emisji: 23.02.2021
Godzina emisji: 18.14
aw